Według komunikatu Johnson&Johnson szczepionka jest nieco mniej skuteczna jeśli chodzi o ochronę przed wariantem Delta (B.1.617.2 - wariant wykryty po raz pierwszy w Indiach) w porównaniu do ochrony, jaką zapewnia przy zetknięciu z pierwotnym szczepem koronawirusa - ale chroni skuteczniej przeciwko wariantowi Delta niż przeciwko wariantowi Beta (B.1.352 - wariant wykryty po raz pierwszy w RPA).

Johnson&Johnson podaje, że skuteczność szczepionki jeśli chodzi o ochronę przed wariantem Delta wykazały dwa badania, których wyniki mają być wkrótce opublikowane na łamach magazynów naukowych. Badaniami tymi objęto niewielką grupę osób (odpowiednio - 8 i 20), które uczestniczyły w testach klinicznych szczepionki, a których krew badano pod kątem obecności przeciwciał chroniących przed zakażeniem koronawirusem.

O wynikach badań firma informuje przed ich publikacją ze względu na "duże zainteresowanie opinii publicznej".

Dr Mathai Mammen odpowiedzialny za badania i rozwój szczepionek w Johnson&Johnson podaje, że obecne dane wskazują, iż po upływie ośmiu miesięcy od szczepienia z użyciem tej szczepionki odporność zaszczepionego się nie zmniejsza.

Wariant Delta jest znacznie bardziej zakaźny niż dotychczas dominujące szczepy wirusa - w tym wariant Alfa (B.1.1.7 - wykryty po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii).