Gość przyznała, że projekt ustawy o podzielonej płatności (split payment) budzi wiele wątpliwości zarówno w środowisku bankowym i przedsiębiorców.
- Głównym założeniem projektu jest wprowadzenie do rozliczeń pomiędzy przedsiębiorcami dwóch strumieni płatności, netto i VAT. Każda opłacona faktura będzie dzielona na kwotę netto i VAT. Kwota VAT będzie trafiać na dedykowany rachunek do rozliczenia VATu z fiskusem – tłumaczyła Postek.
Podkreśliła, że projekt zakłada dobrowolność i system zachęt. - Przedsiębiorcy powinno zależeć na tego typu rozliczeniach – mówiła.
Wyjaśniła, że jeżeli płatnik zadecyduje, iż opłaci fakturę w formacie split payment, to przedsiębiorca, który ją otrzymał również będzie dalej płacił swoje zobowiązania w tej formule, bo inaczej nie będzie mógł dysponować środkami zgromadzonymi na rachunku VAT.