Brytyjscy ministrowie omawiają plan opóźnienia brexitu

Ministrowie brytyjskiego rządu prowadzą utrzymane w tajemnicy rozmowy na temat opóźnienia brexitu o osiem tygodni - informuje brytyjski "The Daily Telegraph".

Aktualizacja: 06.02.2019 06:34 Publikacja: 06.02.2019 04:07

Brytyjscy ministrowie omawiają plan opóźnienia brexitu

Foto: AFP

Gdyby doszło do opóźnienia brexitu, nowy termin wyjścia Wielkiej Brytanii z UE wyznaczony zostałby na 24 maja - a nie, jak obecnie, na 29 marca.

Ministrowie liczą, że UE zgodzi się na dwumiesięczny "okres prolongaty" w przypadku, gdyby umowa wynegocjowana przez Theresę May ostatecznie została przyjęta przez Izbę Gmin. Dodatkowe osiem tygodni byłoby wówczas potrzebne na przyjęcie wszystkich przepisów związanych z brexitem na podstawie tej umowy.

May w czwartek uda się do Brukseli, gdzie będzie starała się przekonać przywódców UE do przyjęcia zmian w umowie brexitowej w kwestii tzw. backstopu - czyli mechanizmu pozwalającego na uniknięcie pojawienia się regularnej granicy między Irlandią a Irlandią Północną.

W obecnym kształcie backstop przewiduje tymczasowe pozostanie Wielkiej Brytanii w unii celnej z UE.

May ma również ostrzegać, że jeśli UE nie zgodzi się na zmiany, wówczas może dojść do nieuporządkowanego brexitu bez umowy (twardego brexitu).

Umowa zawierająca zapisy o backstopie, wynegocjowana przez May i przyjęta przez UE w listopadzie, została 15 stycznia odrzucona przez Izbę Gmin 432 głosami (przy 202 głosach "za").

Dotychczas przedstawiciele UE - w tym przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk i główny negocjator UE ds. brexitu Michel Barnier podkreślali, że umowa, którą wynegocjowała May, nie jest obecnie otwarta na dalsze negocjacje.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 779
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 778
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 777