Corbyn skomentował w ten sposób doniesienia Bloomberga (potwierdzone m.in. przez BBC), zgodnie z którymi Theresa May zamierza przełożyć głosowanie ws. wynegocjowanej przez siebie umowy regulującej relacje między Londynem a Brukselą po brexicie, w obawie przed dotkliwą porażką w parlamencie. Porozumienia wynegocjowanego przez May nie popiera nie tylko opozycja, ale również wielu polityków Partii Konserwatywnej.
Zdaniem Corbyna May powinna "wrócić do Brukseli i renegocjować umowę lub rozpisać wybory", kiedy stało się jasne, że jej umowa nie zyska poparcia w Izbie Gmin.
- Nie mamy funkcjonującego rządu - dodał lider opozycji.
Parlamentarzysta Partii Pracy Chris Leslie zasugerował, że jego partia może we wtorek przedstawić wniosek o wotum nieufności wobec rządu Theresy May.
Z kolei zdaniem petera Bone'a, parlamentarzysty Partii Konserwatywnej, każdy dzień przybliża Wielką Brytanię do tzw. twardego brexitu - czyli brexitu bez porozumienia.