– Wprawdzie w strategiach na najbliższe 12 miesięcy priorytetem dla dwóch trzecich firm jest zmniejszanie kosztów działalności, ale ponad połowa myśli o wprowadzaniu na rynek nowych produktów lub usług – mówi Katarzyna Dębkowska, kierownik zespołu prognoz gospodarczych Polskiego Instytutu Ekonomicznego, zwracając uwagę na wyniki sierpniowego badania PIE. Według niego, wiele przedsiębiorstw ocknęło się z szoku wywołanego pandemią i szuka już sposobów na rozwój biznesu, który w ostatnich miesiącach był luksusem dostępnym dla niewielu firm.
Dominują wśród nich szczęśliwcy z branż, które (na czele z e-commerce) dostały potężny impuls do wzrostu w czasie pandemii, a zwłaszcza w okresie lockdownu. Z tego impulsu, który zmienił nasze nawyki zakupowe, korzystają zarówno e-sklepy jak też firmy z ich otoczenia. W tym zwłaszcza zwłaszcza spółki kurierskie i logistyczne, które w ostatnich miesiącach szybko zwiększają obroty, rekrutując też nowych pracowników.
Przełomowy rok
Rekordy biją, i rodzime Allegro, i globalny Amazon. Co prawda nie podają danych o sprzedaży, ale jej rozwój pokazuje rosnące zatrudnienie. – Chcąc sprostać większemu popytowi na nasze usługi, uruchomiliśmy rekrutację na ponad dwa tysiące stanowisk we wszystkich regionach Polski, w których prowadzimy działalność – podkreśla Magdalena Zagrodnik, regionalny kierownik HR w Amazon Fulfillment Polska.
Gigant rozbudował też swoją bazę logistyczną w Polsce; w kwietniu ruszyło Centrum Logistyki E-Commerce w Gliwicach, które zatrudnia już tysiąc osób, a w sierpniu otwarto w Łodzi dziewiąte Centrum Logistyczne Amazon, gdzie do końca roku przybędzie ok. 600 pracowników. W czasie pandemii przyspieszył też rozwój InPostu, czołowego operatora paczkomatów. – Rok 2020 jest przełomowy dla InPostu. Po raz pierwszy w historii światowego e-commerce dostawy do paczkomatów pokonały w swojej popularności dostawy kurierem – podkreśla Rafał Brzoska, prezes spółki, która przez siedem miesięcy 2020 r. zwiększyła liczbę klientów prawie o jedną czwartą.