Citroen stawia na nowości

Citroen przygotowuje kilka premier — ujawniła szefowa tej marki Linda Jackson — dla powstrzymania spadku sprzedaży, co zagraża sanacji całej grupy PSA, która otarła się o bankructwo.

Publikacja: 31.08.2015 11:34

Citroen jest zdeterminowany zwiększyć sprzedaż w Chinach mimo malejącego popytu, a mają temu pomóc trzy premiery w ciągu najbliższych 2 lat. — Te nowe modele będą produkowane na masową skalę Nie prowadzę strategii niszowej — wyjaśniła Jackson.

Citroen notujący poważne zmniejszenie sprzedaży jest kulą u nogi grupy Peugeota, który błyskotliwie poprawia sytuację. Po roku od objęcia stanowiska prezesa przez Carlosa Tavaresa grupa osiągnęła wzrost zysku w I półroczu po latach strat, sprzedaż modeli Peugeota wzrosła o 3,9 proc., a Citroena zmalała o 2,7 proc., a w lipcu nawet o 14 proc.

Ta klęska zmusiła do głębokich przemyśleń firmę bardziej znaną z podejmowania ryzyka niż z zajmowania wyraźnej pozycji. Niewielu rywali potrafiło zaoferować rynkowi tak odmienne modele jak luksusowa limuzyna DS i spartański 2CV, które współistniały w latach 1955-75.

W minionej dekadzie Citroen robił wiele i inwestował, by wejść na wyższy segment rynku takimi samochodami jak limuzyna C5 i gama DS. W 2014 r. DS została wyodrębnioną jako samodzielna marka, a z drugiej strony wykluczono zastąpienie C5 nowym autem. W 2012 r. rezygnowano z wersji C6.

Największym obecnie wyzwaniem dla Citroena jest wyrobienie sobie miejsca na rynku pojazdów masowych, co wiąże się z sukcesem każdego modelu, których gamę zmniejszono o połowę. — Znajdujemy się w głównym nurcie i zabieramy się do ciężkiej pracy. Musimy mieć coś, co się przyjmie — stwierdziła pani prezes.

Jackson wybrała nieco zaskakującą estetykę, której uosobieniem jest C4 Cactus, następnym do unowocześnienia ma być C3 w przyszłym roku. Trwają też prace nad zmianą nazw modeli, może dojść do decyzji o rezygnacji z liczb przy literze C i przejście do indywidualnych nazw.

Podczas salonu we Frankfurcie we wrześniu Citroen pokaże pojazd koncepcyjny będący pochodną samochodu plażowego z tworzyw sztucznych Méhari. Bardziej prawdopodobnym kandydatem do masowej produkcji jest kompaktowy SUV C4 Aircross pokazany w 2014 r. w Szanghaju.

Wiele zależy od Chin, gdzie Linda Jackson ma nadzieję na osiągnięcie lekkiego wzrostu sprzedaży do 330 tys. sztuk w tym roku, mimo malejącego popytu. — Nie jestem pewna, co będzie w Chinach, ze względu na wydarzenia z ostatnich dni. Mamy nadzieję, że to wszystko uspokoi się — stwierdziła. reuters, p. r.

Citroen jest zdeterminowany zwiększyć sprzedaż w Chinach mimo malejącego popytu, a mają temu pomóc trzy premiery w ciągu najbliższych 2 lat. — Te nowe modele będą produkowane na masową skalę Nie prowadzę strategii niszowej — wyjaśniła Jackson.

Citroen notujący poważne zmniejszenie sprzedaży jest kulą u nogi grupy Peugeota, który błyskotliwie poprawia sytuację. Po roku od objęcia stanowiska prezesa przez Carlosa Tavaresa grupa osiągnęła wzrost zysku w I półroczu po latach strat, sprzedaż modeli Peugeota wzrosła o 3,9 proc., a Citroena zmalała o 2,7 proc., a w lipcu nawet o 14 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił