Jeżeli dojdzie do bezumownego brexitu, to miliony Brytyjczyków może mieć problemy z podróżowaniem po Europie w obrębie tzw. strefy Schengen. Od odwiedzających kraje Unii wymaga się zazwyczaj minimum sześciu miesięcy ważności paszportu liczonych od dnia przybycia. W przypadku Brytyjczyków dochodzi tu jednak dodatkowa komplikacja – obywatele Zjednoczonego Królestwa, którzy odnawiali swoje paszporty przed upływem terminu ważności mieli sumowany czas ważności (nawet do 9 miesięcy) starego i nowego dokumentu.

Rząd Jej Królewskiej Mości ostrzegł jednak, jak informuje Bloomberg, że w przypadku bezumownego brexitu ów dodatkowy czas ważności paszportów nie będzie już honorowany w obrębie Schengen. Oznacza to, że osoby, które sądzą, że mają paszport ważny jeszcze nawet ponad rok mogą zostać nie wpuszczone do krajów Unii. Dla Brytyjczyków to problem – popularnymi kierunkami wakacji są wyjazdy do Hiszpanii, Włoch czy Francji.

Oczywiście Brytyjczycy, którym termin ważności paszportów zbliża się do końca wciąż jeszcze mogą wymienić paszport na nowy i zdążyć przed brexitem. By jednak zdążyć przed wciąż obowiązującym terminem trzeba się pospieszyć – standardowy czas na wydanie paszportu liczony od złożenia wniosku to trzy tygodnie. Oznacza to, że aby mieć pewność, że nic nie zakłóci spontanicznego wypadu na weekend albo podróży biznesowej należy wniosek o paszport złożyć do piątku 8 marca.

- Miliony mogą doświadczyć sytuacji, w której ich wakacyjne plany legną w gruzach albo, co nawet gorsze, utknąć w bramce odpraw - opisuje obrazowo Roly Boland, redaktor magazynu Which? specjalizującego się w podróżach.

Magazyn szacuje, że problem może dotyczyć 3,5 miliona obywateli Zjednoczonego Królestwa.