Reklama

Utrzymać władzę i postawić pomnik Stalinowi

Aleksander Łukaszenko przez ponad siedem godzin usiłował przekonać rodaków i świat, że rok temu wygrał wybory prezydenckie.

Aktualizacja: 09.08.2021 21:18 Publikacja: 09.08.2021 18:40

Utrzymać władzę i postawić pomnik Stalinowi

Foto: PAP/ Andrei Stasevich/BelTA/TASS

– Przeżyliśmy ten bardzo niełatwy rok. Wytrzymamy i kolejne lata, ale nie odstąpimy. Niezależnie od tego, jak ciężko nam będzie, nie padniemy na kolana – grzmiał w poniedziałek Aleksander Łukaszenko. W rocznicę wyborów prezydenckich na Białorusi zaprosił do swojego pałacu dziennikarzy i ekspertów, z których lwią część stanowili sympatycy jego reżimu, przeważnie z krajów byłego ZSRR.

Podczas starannie wyreżyserowanej konferencji przekonywał, że białoruska gospodarka trzyma się dobrze i nawet odnotowuje wzrost w warunkach zachodnich sankcji. Zapewniał też, że jesienią ubiegłego roku białoruska milicja i funkcjonariusze służb bezpieczeństwa nie stosowali przemocy wobec protestujących i nie torturowano tysięcy zatrzymanych. Mówił, że na Białorusi nie ma więźniów politycznych, a za kratami siedzą wyłącznie osoby, które „złamały prawo". Gdy obecna na sali reporterka brytyjskiej BBC zapytała o ponad 600 więźniów politycznych i izolację międzynarodową reżimu w Mińsku, Łukaszenko rzucił, że Wielka Brytania jest „satelitą USA" i że Londyn prowadzi „zależną" od Waszyngtonu politykę. Tuż po tym białoruscy propagandyści i eksperci z rządowych ośrodków po kolei zaczęli słownie atakować dziennikarkę, co wywołało aplauz zgromadzonych.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama