Litwa: Rosja wykorzystuje kryzys na Białorusi

Szef MSZ Litwy, Linas Linkevicius oświadczył, że Rosja próbuje wykorzystać kryzys polityczny na Białorusi, by zbliżyć Mińsk do siebie wymuszając zgodę władz kraju na bliższą integrację z Rosją.

Aktualizacja: 11.08.2020 14:07 Publikacja: 11.08.2020 14:00

Litwa: Rosja wykorzystuje kryzys na Białorusi

Foto: AFP

W poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że chciałby, aby Białoruś reaktywowała zawieszone plany dotyczące przyspieszenia integracji z Rosją. Putin wysłał Łukaszence depeszę gratulacyjną w związku z zapewnieniem sobie przez przywódcę Białorusi szóstej kadencji na stanowisku głowy państwa.

W niedzielę wieczorem w Mińsku, Grodnie i w innych miastach Białorusi (łącznie w ok. 30) doszło do protestów po tym jak ogłoszono wyniki badań exit poll po przeprowadzonych 9 sierpnia wyborach prezydenckich. Wyniki te wskazywały, że wybory prezydenckie z poparciem blisko 80 proc. wyborców wygrał ubiegający się o szóstą kadencję na stanowisku prezydenta Aleksandr Łukaszenko. Oficjalne wyniki wyborów podane przez białoruską CKW w poniedziałek rano dały Łukaszence jeszcze większą przewagę - według tych wyników uzyskał w wyborach 80,23 proc. głosów.

Cichanouska, nie uznała wyników wyborów i ogłosiła, że w rzeczywistości to ona jest zwyciężczynią, a wybory zostały sfałszowane. Następnie poinformowała o złożeniu protestu wyborczego.

W poniedziałek wieczorem w Mińsku znów doszło do starć, w których - co potwierdziło białoruskie MSW - zginął jeden z protestujących.

We wtorek szef MSZ Litwy podał informację, że Cichanouska znajduje się na Litwie. W opublikowanym następnie przez byłą kandydatkę na prezydenta oświadczeniu wideo stwierdziła ona, że choć sądziła, iż kampania wyborcza ją zahartowała, ale - jak się okazało - nadal pozostała słabą kobietą. - To, co się dzieje, nie warte jest ludzkiego życia. Dzieci są najważniejsze - podkreśliła.

Linkevicius w rozmowie z Reutersem, odnosząc się do sytuacji na Białorusi stwierdził, że aktywność Rosji w związku z kryzysem na Białorusi jest kolejnym "wektorem niestabilności" dla sąsiada Litwy.

- Kiedy (białoruski) rząd słabnie, jest logiczne, że będzie na niego wywierana presja. To dodatkowe wyzwanie - ocenił szef MSZ Litwy.

W poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że chciałby, aby Białoruś reaktywowała zawieszone plany dotyczące przyspieszenia integracji z Rosją. Putin wysłał Łukaszence depeszę gratulacyjną w związku z zapewnieniem sobie przez przywódcę Białorusi szóstej kadencji na stanowisku głowy państwa.

W niedzielę wieczorem w Mińsku, Grodnie i w innych miastach Białorusi (łącznie w ok. 30) doszło do protestów po tym jak ogłoszono wyniki badań exit poll po przeprowadzonych 9 sierpnia wyborach prezydenckich. Wyniki te wskazywały, że wybory prezydenckie z poparciem blisko 80 proc. wyborców wygrał ubiegający się o szóstą kadencję na stanowisku prezydenta Aleksandr Łukaszenko. Oficjalne wyniki wyborów podane przez białoruską CKW w poniedziałek rano dały Łukaszence jeszcze większą przewagę - według tych wyników uzyskał w wyborach 80,23 proc. głosów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790