Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie podjęła w środę decyzję o umorzeniu postępowania dotyczącego przejęcia Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej Rafineria przez inną spółdzielczą kasę, prowadzonego ze względu na jej problemy finansowe. Jednocześnie KNF postanowiła o wszczęciu postępowania administracyjnego w celu zbadania możliwości przejęcia SKOK Rafineria przez bank. Nadzór przez dwa tygodnie będzie zbierał zgłoszenia banków zainteresowanych przejęciem SKOK Rafineria (mogą zgłaszać zainteresowanie do KNF do dnia 4 kwietnia włącznie). Aby uzyskać informacje o sytuacji SKOK Rafineria, zainteresowane banki mogą zwracać się bezpośrednio do zarządcy komisarycznego tej kasy.

Jeśli żaden bank nie zgodzi się na przejęcie (do tej pory było stosunkowo niewiele przypadków, gdy bank ratował kasy), los jej będzie przesądzony. Od przejęcia nadzoru przez KNF nad tym sektorem w 2013 r. do teraz upadło już 11 kas, a sześć zostało przejętych przez banki (tylko jedna przez inną kasę). Łącznie w tym czasie liczba kas zmalała o 20, do 35. Tylko w 2017 roku upadły cztery kasy. Sęk w tym, że płacą za to niemal w całości banki komercyjne. Od 2014 r. problemy SKOK kosztowały Bankowy Fundusz Gwarancyjny już 3,86 mld zł (do tego dojdzie gwarantowanie depozytów w SKOK Nike i Wybrzeże). Poza tym fundusz udzielił bankom wsparcia na przejęcie pięciu kas w postaci dotacji wartych 458 mln zł.