Samorząd prawniczy ma prawo weryfikować, czy daną osobę słusznie dopuszczono do egzaminu zawodowego. A jeśli uzna, że popełniono błąd – może odmówić wpisania na listę radców prawnych. Samo zdanie egzaminu zawodowego nie ma znaczenia – wynika z wtorkowych wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Czytaj także: Wpis na listę radców prawnych: pracę w kancelarii i urzędzie można sumować
Rozpoznawał sprawy dwóch prawniczek, które postanowiły przystąpić do egzaminu zawodowego bez odbycia aplikacji. I choć obie w 2017 r. przebrnęły przez egzaminacyjne sito, radcami nie zostały. Samorząd nie zgodził się wpisać ich na listę.
Zlecenie to też praca
Spór dotyczył m.in. interpretacji art. 25 ustawy o radcach prawnych. Wynika z niego, że do egzaminu radcowskiego bez odbycia aplikacji mogą przystąpić osoby, które po ukończeniu wyższych studiów prawniczych przez okres co najmniej czterech lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu:
– wykonywały na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej wymagające wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związane ze świadczeniem pomocy prawnej przez radcę prawnego lub adwokata w kancelarii radcy/adwokata, czy