Nie ma wątpliwości, że brak aktywności fizycznej jest ogromnym problemem współczesnych społeczeństw i jest jedną z istotnych przyczyn chorób cywilizacyjnych, takich jak cukrzyca typu 2 czy choroby sercowo-naczyniowe.
Według jednej z metaanaliz ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 jest blisko dwukrotnie większe u osób siedzących ponad 8 godzin dziennie w porównaniu z siedzącymi mniej niż 4 godziny. Podobną zależność wykazano również dla chorób sercowo-naczyniowych, depresji i nowotworów.
Czytaj też: Brak aktywności szkodzi pamięci
W ostatnich kliku latach wielokrotnie pojawiały się doniesienia porównujące szkody wywołane przez brak ruchu z tymi, jakie powoduje palenie papierosów. W opublikowanym w American Journal of Public Health artykule eksperci postanowili wziąć je pod lupę. Przytoczyli dane, z których wynika, że w narastającej od 2010 roku kampanii medialnej, sugerującej, że siedzący tryb życia jest tak samo szkodliwy, albo i nawet gorszy od palenia, mamy do czynienia z naciąganiem faktów.
Palenie papierosów, według autorów, zwiększa ryzyko zgonu z jakiegokolwiek powodu o około 180 proc., podczas gdy siedzący tryb życia jedynie o 25 proc. Zdaniem autorów artykułu porównanie bezpośrednich konsekwencji zdrowotnych siedzącego trybu życia i palenia jest nie tylko niemożliwe, ale też niezalecane.