Badania kliniczne nad nowymi lekami w Polsce to droga przez mękę. Dla wszystkich. Firmy farmaceutyczne, aby je uruchomić, muszą nierzadko starać się kilka miesięcy albo i lat. Niewiele korzyści ma też pacjent, jeśli po udanym eksperymencie medycznym i tak nie ma dostępu do leku. Albo – co gorsza – jest pozbawiony prawa do odszkodowania po badaniu, które zrujnowało mu zdrowie.
Przez takie właśnie bariery w ciągu ostatnich czterech lat liczba badań klinicznych w Polsce spadała aż o 20 proc. Zmalała jednocześnie liczba pacjentów biorących udział w badaniach z 41 tys. do 29 tys.