Reklama
Rozwiń
Reklama

Przez żołądek do głowy, czyli bakterie wpływają na nastrój

Flora bakteryjna przewodu pokarmowego wpływa na emocje człowieka.

Aktualizacja: 24.07.2017 21:17 Publikacja: 24.07.2017 18:45

Przez żołądek do głowy, czyli bakterie wpływają na nastrój

Foto: Wikimedia Commons

Opublikowane na łamach czasopisma „Psychosomatic Medicine" wyniki badań naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego wskazują, że istnieje mniej oczywisty związek pomiędzy żołądkiem a mózgiem. Dotyczy on kwestii myśli i uczuć, które wpływają na codzienne funkcjonowanie człowieka.

Wszystko zaczęło się od podania gryzoniom leków na depresję. Widząc zmianę zachowania zwierząt, naukowcy zdecydowali się na przeprowadzenie kolejnych badań z udziałem ludzi. Zakładano, że dzięki temu uda się uzyskać odpowiedź na pytanie, dlaczego dochodzi do przedmiotowych zmian.

Grupie 40 kobiet w wieku 18–45 lat pobrano do badania próbki kału. Po analizie podzielono uczestniczki na dwie grupy, uwzględniając mikroby znalezione w uzyskanym materiale. Pierwsza grupa, licząca 33 osoby, charakteryzowała się występowaniem większej ilości bakterii bacteroides. Druga, 7-osobowa, miała więcej drobnoustrojów prevotella.

Następnym krokiem było wykonanie badania mózgu za pomocą rezonansu magnetycznego u wszystkich kobiet biorących udział w eksperymencie. Aby odpowiednio zmobilizować mózg do pracy, panie oglądały obrazy, które miały wywołać pozytywną, negatywną lub neutralną odpowiedź emocjonalną.

Wyniki przeprowadzonych badań okazały się dużym zaskoczeniem dla naukowców. Na ich podstawie stwierdzono, że bakterie jelitowe mają konkretny wpływ na pracę mózgu oraz ogólne zachowanie człowieka. Kobiety z większą ilością bacteroides dysponowały większą powierzchnią istoty szarej w korze przedczołowej, a także wyspie, czyli regionach mózgu odpowiadających za złożone informacje. Równocześnie przedstawicielki tej grupy posiadały większą ilość hipokampu, który jest związany z pamięcią. Efekt powyższych zmian miał wpływ na mocniejsze odczuwanie negatywnych emocji.

Reklama
Reklama

Kobiety z większą ilością bakterii prevotellla posiadały zdecydowanie mniejszą objętość lepiej rozwiniętych obszarów niż pierwsza grupa badanych. Oznaczało to odczuwanie głęboko negatywnych emocji oraz częste zgłaszanie mocnego lęku, drażliwości i negatywnych odczuć.

Hipokamp (element układu limbicznego) jest odpowiedzialny za regulację emocji w ludzkim organizmie. Gdy dochodzi do obniżenia zaangażowania tej części mózgu, mamy do czynienia ze zwiększonym pobudzeniem emocjonalnym. Właśnie taki proces został zaobserwowany u kobiet, które posiadały znaczne ilości bakterii prevotella w jelitach. Przeprowadzone badania wymagają jeszcze głębszego pochylenia się nad problemem, który jest związany z bakteriami obecnymi w żołądku i jelitach. Z medycznego punktu widzenia jest to niezmiernie ważne, ponieważ pozwoli na opracowanie skutecznych leków zwalczających np. depresję. Do tej pory wiele substancji było bezskutecznych ze względu na występowanie określonego rodzaju bakterii, który wykazywał ogromną odporność względem podawanych medykamentów.

Zdrowie
Paradoks świąt Bożego Narodzenia. Dlaczego to wtedy dochodzi do największej liczby zawałów?
Zdrowie
Miał być „oddech” dla zadłużonych szpitali. Co dalej z reformą?
Zdrowie
Ważne zmiany dla pacjentów w 2025 r. Nowe bezpłatne badania są już dostępne
Zdrowie
Z czego wynika problem z dostępem do logopedy na NFZ? Ekspertka wyjaśnia
Zdrowie
Co z planami naprawczymi w zadłużonych szpitalach? „Mamy marazm”
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama