Reklama

Sąd: Mecenas bez OC nie może występować przed SN

Radcy lub adwokatowi, który nie wykonuje zawodu, nie wolno reprezentować innych osób, choćby krewnych, w sprawach kierowanych do Sądu Najwyższego.

Publikacja: 04.09.2023 03:00

Sąd: Mecenas bez OC nie może występować przed SN

Foto: Adobe Stock

To sedno najnowszego orzeczenia SN.

Kwestia ta wynikła w dość typowej sprawie z wniosku spółki z o.o. o zasiedzenie przez nią służebności. Sąd okręgowy orzekł po jej myśli, a wyrok ten zaskarżył (korzystając z pomocy radcy prawnego) jeden z właścicieli obciążonej działki. Sąd Najwyższy odrzucił jednak skargę kasacyjną jako wniesioną przez nieuprawnionego pełnomocnika.

Zgodnie z art. 87 [1] par. 1 Kodeksu postępowania cywilnego przed SN obowiązuje zastępstwo stron przez adwokatów lub radców prawnych. Przepisu tego nie stosuje się jedynie w postępowaniu o zwolnienie z kosztów sądowych, o ustanowienie adwokata oraz gdy stroną czy jej pełnomocnikiem jest m.in. sędzia, prokurator albo profesor nauk prawnych.

Czytaj więcej

Warszawscy adwokaci mają długi, bo nie płacą za OC

Tymczasem, jak ustalił SN, na liście radców prawnych udostępnianej przez Krajową Izbę Radców Prawnych pełnomocnik skarżącego figurował jako radca prawny niewykonujący zawodu od 2017 r., a tym samym nie podlegał obowiązkowemu ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej, czego wymaga Ustawa o radcach prawnych (art. 22 [7]).

Reklama
Reklama

– W związku z tym, choć radca ten mógłby działać przed Sądem Najwyższym w imieniu własnym, nie może podejmować czynności w imieniu innych osób, w tym członków rodziny. W konsekwencji skarga kasacyjna uczestnika tej sprawy została złożona z naruszeniem z art. 87 [1] par. 1 k.p.c. – wskazał w uzasadnieniu sędzia Paweł Grzegorczyk.

Zdaniem adwokata Szymona Kowalczyka stanowisko SN wydaje się być słuszne, ale dopatruje się on pewnej furtki. Uważa, że prawnik taki mógłby wnieść skargę kasacyjną, działając na podstawie pełnomocnictwa substytucyjnego udzielonego mu przez innego radcę lub adwokata wykonującego zawód.

Krytycznie werdykt SN ocenia natomiast adwokat Roman Nowosielski. – Orzeczenie SN dotyczy dwóch ważnych płaszczyzn: jedna to prawo do wykonywania zawodu osoby, która skończyła studia, przeszła aplikację oraz zdała egzamin radcowski, i która we własnej sprawie mogłaby występować także przez SN. Druga – choć rozumiem intencje SN, że pełnomocnik z ubezpieczeniem OC daje stronie większą gwarancję uzyskania odszkodowania w razie popełnienia błędów – to kwestia relacji klienta z prawnikiem, którzy działają na swoje ryzyko. Zatem SN nie powinien odmawiać przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania – mówi adwokat. – Czy prawnik, który działa pro publico bono, za darmo, musiałby zarejestrować działalność i ubezpieczyć się, by nieść taką pomoc? – dodaje mec. Nowosielski.

Sygnatura akt: I CSK 1293/23

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama