Adwokat od "trumien na kółkach" znów ukarany przez sąd dyscyplinarny

Znany łódzki adwokat Paweł K., którego słowa o "trumnie na kółkach” wywołały oburzenie w całej Polsce, znów został ukarany przez sąd dyscyplinarny przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Łodzi. Tym razem za to, że bez usprawiedliwienia nie stawił się na rozprawie w Sądzie Okręgowym w Łodzi.

Publikacja: 16.04.2023 15:27

Adwokat Paweł K. na sali rozpraw Sądu Rejonowego w Olszynie

Adwokat Paweł K. na sali rozpraw Sądu Rejonowego w Olszynie

Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

Jak informuje "Dziennik Łódzki" w tej sprawie prawnik otrzymał naganę oraz musi pokryć koszty postępowania dyscyplinarnego i postępowania przed sądem dyscyplinarnym wynoszące w sumie 3 tys. zł. Werdykt ten jest na razie nieprawomocny.

Gazeta podaje na swoim portalu, że Wyższy Sąd Dyscyplinarny w Warszawie zatwierdził prawomocnie dwa wcześniejsze wyroki łódzkiego sądu dyscyplinarnego wobec Pawła K. dotyczące obrażenia Prokuratury Okręgowej w Łodzi oraz sędziów Sądu Apelacyjnego w Łodzi. W pierwszym przypadku sąd dyscyplinarny skazał go na 4-miesięcznie zawieszenie w pełnieniu obowiązków zawodowych oraz przeproszenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Ponadto przez trzy lata nie będzie mógł być patronem dla aplikantów.

W drugim przypadku sąd dyscyplinarny skazał adwokata na karę finansową w wysokości dziesięciu stawek minimalnego wynagrodzenia na rynku pracy w 2022 roku, co wynosi około 28 tys. zł. Otrzymał też 5-letni zakaz sprawowania patronatu nad aplikantami. Ponadto sąd nałożył na niego obowiązek pisemnego przeproszenia sędziów II Wydziału Karnego Sądu Apelacyjnego w Łodzi - czytamy na łamach "Dziennika Łódzkiego". 

Czytaj więcej

Adwokat od "trumny na kółkach" został zawieszony

Jak informowaliśmy w grudniu ub. roku, sąd dyscyplinarny zawiesił adwokata za jego słowa o aucie, w którym zginęły dwie kobiety, że było "trumną na kółkach".

Do wypadku doszło we wrześniu 2021 r. na drodze między Barczewem a Jezioranami pod Olsztynem w województwie warmińsko - mazurskim. Mercedes kierowany przez łódzkiego adwokata Pawła Kozaneckiego (zgodził się na publikację nazwiska i wizerunku) zjechał na drugi pas jezdni i zderzył się czołowo z audi. Na miejscu zginęły dwie kobiety w wieku 53 i 67 lat.

Kierowca mercedesa był trzeźwy. Całe zdarzenie nazwał "konfrontacją bezpiecznego auta z trumną na kółkach", czym miał zdjąć z siebie część odpowiedzialności za wypadek, ponieważ w jego ocenie drugi samochód nie spełniał wymogów bezpieczeństwa.

Pod koniec lutego przed Sądem Rejonowym w Olsztynie rozpoczął się proces w sprawie wypadku z września 2021 roku. Mecenas K. jest oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku.

Jak informuje "Dziennik Łódzki" w tej sprawie prawnik otrzymał naganę oraz musi pokryć koszty postępowania dyscyplinarnego i postępowania przed sądem dyscyplinarnym wynoszące w sumie 3 tys. zł. Werdykt ten jest na razie nieprawomocny.

Gazeta podaje na swoim portalu, że Wyższy Sąd Dyscyplinarny w Warszawie zatwierdził prawomocnie dwa wcześniejsze wyroki łódzkiego sądu dyscyplinarnego wobec Pawła K. dotyczące obrażenia Prokuratury Okręgowej w Łodzi oraz sędziów Sądu Apelacyjnego w Łodzi. W pierwszym przypadku sąd dyscyplinarny skazał go na 4-miesięcznie zawieszenie w pełnieniu obowiązków zawodowych oraz przeproszenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Ponadto przez trzy lata nie będzie mógł być patronem dla aplikantów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego