Najnowsze statystyki konkursowe Prokuratury Krajowej pokazują coraz większe zainteresowanie przedstawicieli innych zawodów prawniczych – głównie adwokatów – urzędem prokuratora. Dowód? W całym 2015 r. na pierwsze stanowisko prokuratorskie zostały powołane 134 osoby, w tym: 122 asesorów prokuratorskich, 7 adwokatów, 4 radców prawnych i 1 asesor sądowy. W 2016 r. zainteresowanie jest większe.
Tylko w ciągu niespełna pół roku (od stycznia 2016 r. do końca maja br.) na urząd prokuratora zostało powołanych 88 osób, w tym 15 adwokatów i radców prawnych.
– Fakt, że startowali oni w konkursach na urząd w prokuraturach rejonowych, świadczy o tym, że nie jest to typowa ucieczka w stan spoczynku, tylko chęć pracy na pierwszej linii – mówi „Rz" prokurator Arkadiusz Jaraszek z Prokuratury Krajowej.
– To tendencja, która będzie się nasilać. Do tej pory do prokuratury trafiali pojedynczy przedstawiciele innych zawodów prawniczych. Jeśli już startowali, to w konkursach na wakat sędziowski. Sytuacja się jednak zmieniła. Z zapowiedzi młodych adwokatów wynika, że myślą o zamianie togi na prokuratorską – mówi „Rz" dziekan jednej z największych rad adwokackich w kraju. Maciej od trzech lat adwokat na Podkarpaciu, sam przyznaje, że myślał o zmianie profesji.
– Kiedy ruszą pierwsze konkursy na nowych zasadach (na podstawie nowej ustawy o prokuraturze), na pewno w nich wystartuję – mówi „Rz" i argumentuje, że nie mając wsparcia w wielopokoleniowej rodzinie prawniczej, coraz trudniej się utrzymać na rynku.
