Reklama

Słowa prawniczki, że telefonowała do sądu to za mało, by przywrócić termin - wyrok NSA

Same zapewnienia nie świadczą o braku winy w uchybieniu terminu.

Aktualizacja: 01.03.2021 19:01 Publikacja: 01.03.2021 18:25

Słowa prawniczki, że telefonowała do sądu to za mało, by przywrócić termin - wyrok NSA

Foto: Fotorzepa/Magda Starowieyska

Ani argument o czasowej zmianie miejsca zamieszkania związanej z wykonywaniem czynności zawodowych, ani dotyczący telefonicznego kontaktowania się z sądem, ani też historia o listonoszu, który nie chciał pozostawić listu poleconego domownikom, nie przekonały Naczelnego Sądu Administracyjnego do przywrócenia terminu prawniczce, która skarżyła się na uchwałę Krajowej Izby Radców Prawnych.

J.N. złożyła do WSA w Warszawie skargę o stwierdzenie niedopuszczalności odwołania od uchwały w sprawie przeniesienia wpisu na listę radców prawnych. W skardze nie podała jednak numeru PESEL. WSA wezwał ją więc do uzupełnienia braków formalnych. Przesyłka wróciła jednak do sądu po dwukrotnym awizowaniu. Sąd więc skargę odrzucił.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Edukacja i wychowanie
Gdzie znikają uczniowie szkół średnich z Ukrainy? Eksperci alarmują
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Sądy i trybunały
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek: Prezydent nie jest królem słońce
Cudzoziemcy
800+ na dziecko z Ukrainy i kary za banderyzm. Co zakłada prezydencki projekt?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama