Adwokata z urzędówek minister sprawiedliwości nie może zwolnić

Nie ma przepisów, które dawałyby ministrowi prawo? do zwolnienia z obowiązku świadczenia pomocy prawnej z urzędu – orzekł sąd.

Publikacja: 21.05.2014 09:23

Adwokata z urzędówek minister sprawiedliwości nie może zwolnić

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Adwokat Tomasz K. zwrócił się do ministra sprawiedliwości o zwolnienie go na pięć lat z obowiązku udzielania pomocy prawnej w sprawach, w których ma ona nastąpić z urzędu. Wniosek uzasadnił stanem zdrowia, koniecznością ograniczenia czasu pracy i dłuższym wyjazdem za granicę. Zawód adwokata zamierza wykonywać z wyłączeniem spraw sądowych, świadcząc pomoc prawną przez internet.

Minister odmówił wszczęcia postępowania, gdyż nie ma takich uprawnień. Zgodnie z art. 28 ust. 2 prawa o adwokaturze zwolnić adwokata od udzielenia pomocy prawnej w sprawach, w których ma ona nastąpić z urzędu, może tylko organ, który go wyznaczył do konkretnej sprawy. Nie można zatem przekazać wniosku okręgowej radzie adwokackiej, gdyż Tomasz K. nie ubiegał się o zwolnienie go z obowiązku świadczenia pomocy prawnej w konkretnej sprawie, lecz generalnie. Tomasz K. wniósł skargę na decyzję ministra do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten oddalił ją. Uznał, że odmowa może nastąpić tylko z ważnych przyczyn, a zwolnienie nie może mieć charakteru całościowego.

W skardze kasacyjnej do NSA Tomasz K. powoływał się na konstytucję i pakty międzynarodowe. – Przepisy regulują prawo do korzystania z pomocy prawnej z urzędu, ale nie regulują praw adwokatów i radców prawnych – mówił podczas rozprawy kasacyjnej w NSA. – Art. 28 ustawy o adwokaturze zobowiązuje do świadczenia pomocy prawnej z urzędu bez względu na sytuację osobistą, stan zdrowia i brak zgody. I nie zezwala na zwolnienie z tego obowiązku z ważnych powodów – tłumaczył.

Dorota Kramarczyk z Ministerstwa Sprawiedliwości przypomniała, że minister orzekał na podstawie art. 28 ust. 2, podczas gdy Tomasz K. stawia w istocie zarzut niekonstytucyjności tego przepisu i postuluje jego zmianę.

NSA oddalił skargę.

– Na razie nie ma normy prawnej, która uprawniałaby ministra do rozpoznania wniosku o generalne zwolnienie ze świadczenia pomocy prawnej z urzędu – stwierdził sąd. – Takiej normy nie da się wywieść ani z konstytucji, ani z prawa międzynarodowego – powiedziała sędzia Małgorzata Korycińska. – Sąd administracyjny nie może oceniać, czy to dobre rozwiązanie. Tak formułuje je ustawa, a organy adwokatury oraz minister sprawiedliwości muszą ją stosować. Wszystkie wywody mają więc jedynie charakter de lege ferenda – mówiła.

– Utrzymywanie art. 28 ustawy o adwokaturze w obecnym brzmieniu nie wydaje się potrzebne – twierdzi adwokat Roman Nowosielski. – Przepis ten był przydatny w okresie, gdy było mało prawników. Obecnie jest ich na tyle dużo, że nie powinno się narzucać obowiązku świadczenia pomocy prawnej z urzędu. Należałoby to pozostawić do uznania zainteresowanych. Wystarczyłoby wówczas oświadczenie składane prezesowi sądu. Urzędówki mogą natomiast być dla młodych prawników sposobem na zdobycie doświadczeń zawodowych – a przy tym źródłem dochodu. Nie widzę zatem niebezpieczeństwa pozostawienia potrzebujących bez nieodpłatnej pomocy prawnej.

– Ludzie rzeczywiście jej potrzebują – mówi Grzegorz Wiaderek, prezes Instytutu Prawa i Społeczeństwa. – To, że urzędówki nie cieszą się wzięciem wśród adwokatów i radców prawnych, nie oznacza, że nie powinno ich być. Zwłaszcza po ostatniej nowelizacji kodeksu postępowania karnego, rozszerzającej prawo do obrońców z urzędu. Przepisy powinny to prawo gwarantować – podkreśla.

Adwokat Tomasz K. zwrócił się do ministra sprawiedliwości o zwolnienie go na pięć lat z obowiązku udzielania pomocy prawnej w sprawach, w których ma ona nastąpić z urzędu. Wniosek uzasadnił stanem zdrowia, koniecznością ograniczenia czasu pracy i dłuższym wyjazdem za granicę. Zawód adwokata zamierza wykonywać z wyłączeniem spraw sądowych, świadcząc pomoc prawną przez internet.

Minister odmówił wszczęcia postępowania, gdyż nie ma takich uprawnień. Zgodnie z art. 28 ust. 2 prawa o adwokaturze zwolnić adwokata od udzielenia pomocy prawnej w sprawach, w których ma ona nastąpić z urzędu, może tylko organ, który go wyznaczył do konkretnej sprawy. Nie można zatem przekazać wniosku okręgowej radzie adwokackiej, gdyż Tomasz K. nie ubiegał się o zwolnienie go z obowiązku świadczenia pomocy prawnej w konkretnej sprawie, lecz generalnie. Tomasz K. wniósł skargę na decyzję ministra do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten oddalił ją. Uznał, że odmowa może nastąpić tylko z ważnych przyczyn, a zwolnienie nie może mieć charakteru całościowego.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem