Tak wynika z postanowienia z 5 marca 2007 r. ministra finansów w sprawie interpretacji prawa podatkowego (sygn. DD4/033-01749/ IDy/06/960).
Zgodnie z art. 3 ust. 2a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych osoby te, jeżeli nie mają na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej miejsca zamieszkania, podlegają obowiązkowi podatkowemu tylko od dochodów (przychodów) osiąganych na terytorium RP. Jest to tzw. ograniczony obowiązek podatkowy. Przepis ten, jak zapisano w art. 4a updf, stosuje się z uwzględnieniem umów w sprawie zapobiegania podwójnemu opodatkowaniu, których stroną jest Polska.
Według zaś art. 18 ust. 2 polsko-niemieckiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania płatności otrzymywane przez osobę mającą miejsce zamieszkania w jednym umawiającym się państwie z obowiązkowego systemu ubezpieczeń socjalnych drugiego państwa podlegają opodatkowaniu tylko w tym drugim państwie. Słowem, są opodatkowane tylko w państwie, które je wypłaca. Skoro więc emerytura wypłacana jest z polskiego obowiązkowego systemu ubezpieczeń społecznych, podatek od niej wpłynie tylko do kasy polskiego fiskusa.
Opodatkowana jest w Polsce według dokładnie takich samych zasad, jak emerytury i renty z polskiego systemu emerytalno-rentowego wypłacane osobom mieszkającym w Polsce. W Niemczech podatek jej nie obciąża, także gdy otrzymujący ją ma certyfikat rezydencji podatkowej w Niemczech.
Inaczej rzecz się ma, gdy chodzi o dodatkowe emerytury i podobne świadczenia mające źródło finansowania inne niż obowiązkowy system ubezpieczeń, np. renty wypłacane członkom rodziny zmarłych pracowników przez niemieckie zakłady pracy czy przyszłe polskie emerytury z tzw. trzeciego filara. Do tego rodzaju świadczeń odnosi się art. 18 ust. 1 umowy polsko-niemieckiej. Wedle tego przepisu podatek od nich może być ściągnięty tylko w kraju, w którym osoba je otrzymująca ma miejsce zamieszkania.