Tak uważa rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski. W tej sprawie wystąpił już nawet do ministra finansów z prośbą o zajęcie stanowiska (nr RPO607716-VI/09/AB).
W opinii rzecznika [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=279392]ustawa o szczególnych rozwiązaniach dla podatników uzyskujących niektóre przychody poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej[/link] (popularnie zwana ustawą abolicyjną) pomija specyficzną sytuację osób, które w rozliczeniu z fiskusem od polskiego podatku odliczyły podatek zapłacony za granicą, a następnie otrzymały jego zwrot.
Dotyczy to osób, które pracowały np. w Belgii czy Holandii, czyli w krajach, z którymi Polska ma podpisaną umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania przewidującą rozliczenie dochodów według tzw. metody proporcjonalnego zaliczenia.
Przypomnijmy, że zgodnie z tą metodą od podatku obliczonego od łącznej sumy dochodów odlicza się kwotę równą podatkowi dochodowemu zapłaconemu w obcym państwie. Odliczenie to nie może jednak przekroczyć tej części podatku obliczonego przed dokonaniem odliczenia, która proporcjonalnie przypada na dochód uzyskany w państwie obcym.
Wystąpienie rzecznika praw obywatelskich dotyczy tylko tych osób, które taki zwrot podatku otrzymały po 1 stycznia 2007 r. Wtedy bowiem wszedł w życie przepis art. 45 ust. 3a pkt 5 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, na podstawie którego osoby, które otrzymały zwrot uprzednio zapłaconego i odliczonego podatku, zobowiązane zostały do jego doliczenia odpowiednio do dochodu lub do podatku obliczonego zgodnie z art. 27 albo art. 30c. Kwoty uprzednio odliczone zgodnie z tą regulacją mają być doliczone w zeznaniu podatkowym składanym za rok, w którym został zapłacony i odliczony. Dodajmy, że wcześniej, tj. do końca 2006 r., takiego obowiązku nie było.