Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.06.2025 06:48 Publikacja: 01.03.2023 03:00
„Noc 12 października” w reżyserii Dominika Molla w polskich kinach od 3 marca
Foto: Mat. Pras.
„Noc 12 października” nie jest typowym kryminałem. Ofiara w filmie owszem, jest, ale nie ma mordercy.
We Francji dochodzi do około 800 morderstw rocznie, a 20 procent z nich pozostaje niewyjaśnionych. To ogromny problem wymiaru sprawiedliwości, ale również rodzin, które mimo upływu czasu nie mogą zamknąć tragicznego rozdziału, nie wiedząc, kto i dlaczego zabił bliską im osobę. Tymczasem konstrukcja filmów kryminalnych jest zwykle dość prosta: na początku mamy ofiarę, na końcu winnego zbrodni. Mam czasem wrażenie, że jest to równoznaczne z powiedzeniem widzowi: „OK, był problem, ale został rozwiązany”. I spokój. A tego właśnie chciałem uniknąć.
Komisja konkursowa zakończyła rozmowy z kandydatami na stanowisko dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej....
14 czerwca odbyła się finałowa gala Konkursu Wyobraź Sobie, podczas której nagrodzono najlepsze pomysły filmowe....
Małgorzata Kożuchowska w tytułowej roli żony milionera z Konstancina (Jacek Poniedziałek) wyrzuconej z willi na...
Dziewięciu kandydatów startuje na stanowisko dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Agnieszka Holland i...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
- Komedia pomaga poruszać nawet bardzo trudne tematy, nie zadręczając widza. Zamiast doprowadzać go do rozpaczy,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas