Departament Prawny Głównego Inspektoratu Pracy informuje, że nasze stanowisko w sprawie ustalania pracy w godzinach nadliczbowych nie uległo zmianie w ostatnim okresie. Informacje umieszczone w „Rzeczpospolitej” zdają się natomiast nie różnicować kilku podstawowych pojęć z zakresu przepisów o czasie pracy.
Przypomnijmy zatem, że tzw. ruchomy system czasu pracy polega na tym, że pracownik samodzielnie ustala godzinę rozpoczęcia i zakończenia pracy w przedziale czasu przewidzianym w przepisach wewnątrzzakładowych (w układzie zbiorowym pracy lub regulaminie pracy). Ważne przy tym z prawnego punktu widzenia jest, aby praca w takim dniu nie przekraczała powszechnie obowiązującej dobowej normy czasu pracy i aby zgodnie z art. 142 k.p. odbywała się na pisemny wniosek pracownika w ramach tzw. indywidualnego rozkładu czasu pracy. Jeżeli w ramach ruchomego systemu czasu pracy pracownik zatrudniony w podstawowym systemie czasu pracy przykładowo we wtorek rozpocznie pracę o 9 i będzie pracował do 17, a następnego dnia od 8do 16, to mimo przepracowania w dobie wtorkowej dziewięciu godzin nie dochodzi do pracy w godzinach nadliczbowych z powodu przekroczenia dobowej normy czasu. Na tym właśnie polega dobrodziejstwo tego rozwiązania, którego cechą charakterystyczną jest to, że pracownik decyduje o godzinie rozpoczęcia i zakończenia pracy, a praca taka nie jest wykonywana na polecenie pracodawcy, jak przy klasycznej pracy w godzinach nadliczbowych.
Piotr Wojciechowski
wicedyrektor Departamentu Prawnego