Reklama

Miłość i śmierć po francusku

Zaczynamy tęsknić za starą piosenką francuską, której wartości nie odebrał upływający czas. Podczas piątkowego wieczoru piosenek Jacques’a Brela w Teatrze Polonia będzie okazja przypomnienia sobie utworów jednego z największych jej mistrzów.

Publikacja: 31.01.2008 11:23

Miłość i śmierć po francusku

Foto: Rzeczpospolita

Poeta, pieśniarz i kompozytor Jacques Brel był co prawda Belgiem, ale niemal całe artystyczne życie związał z Paryżem, w którym osiadł na początku lat 50. Występował w kabaretach, popularność zyskał w 1956 r., światową sławę w następnej dekadzie. Wtedy też odwiedził Polskę.

Jego piosenkarska kariera nie trwała długo. U szczytu powodzenia, w 1969 roku zrezygnował ze śpiewania, by poświęcić się aktorstwu. Ostatnie lata życia, chory na raka płuc, spędził na francuskiej Polinezji. Zmarł w 1978 roku, gdy miał zaledwie 49 lat.

Kilkanaście lat występów wystarczyło jednak, by zajął wyjątkowe miejsce w dziejach muzyki francuskiej. Pisywał piosenki żartobliwe, jak ta o cukierkach, bardziej jednak znany jest z utworów nostalgicznych czy wręcz pesymistycznych. W jego tekstach miłość splata się ze śmiercią. Swymi interpretacjami przykuwał uwagę, wręcz magnetyzował publiczność.

Do jego piosenek wciąż chętnie sięgają inni wykonawcy, także śpiewający aktorzy, na przykład Krystyna Tkacz, która w Teatrze Polonia wystąpi z Dorotą Wasilewską, Jarosławem Wasikiem i Dariuszem Wasilewskim. Będziemy mogli posłuchać piosenek Brela z polskimi tekstami Dariusza Wasilewskiego i Jerzego Menela, które ci sami wykonawcy nagrali w ub. roku na płytę „Miłość i śmierć”.

Nie zabraknie też najpiękniejszych utworów Brela – „Amsterdamu” czy „Nie opuszczaj mnie”.

Reklama
Reklama

„Jacques’a Brela miłość i śmierć“, wyk. Krystyna Tkacz, Dorota Wasilewska, Jarosław Wasik, Dariusz Wasilewski

Teatr Polonia, ul. Marszałkowska 56, tel. 022 621 61 41, 1.02, godz. 20

Poeta, pieśniarz i kompozytor Jacques Brel był co prawda Belgiem, ale niemal całe artystyczne życie związał z Paryżem, w którym osiadł na początku lat 50. Występował w kabaretach, popularność zyskał w 1956 r., światową sławę w następnej dekadzie. Wtedy też odwiedził Polskę.

Jego piosenkarska kariera nie trwała długo. U szczytu powodzenia, w 1969 roku zrezygnował ze śpiewania, by poświęcić się aktorstwu. Ostatnie lata życia, chory na raka płuc, spędził na francuskiej Polinezji. Zmarł w 1978 roku, gdy miał zaledwie 49 lat.

Reklama
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Sieci kampusowe – łączność skrojona dla firm
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama