– Cenię twórczość Davida Hare’a – mówi Romuald Szejd. – Na Scenie Prezentacje pokazywaliśmy już swego czasu jego sztukę „Zdaniem Amy“ ze świetną rolą Joanny Szczepkowskiej. Teraz postanowiłem przygotować „Oddech życia“. Mroczny, duszny, bardzo osobisty temat to coś, co od dawna mnie w teatrze interesuje. Cieszę się, że Teresa Budzisz-Krzyżanowska i Jadwiga Jankowska-Cieślak zgodziły się w nim zagrać.
Brytyjski dramatopisarz David Hare (rocznik 1947) swoją pierwszą jednoaktówkę napisał w wieku 20 lat w ciągu zaledwie czterech dni. Praca nad „Oddechem życia“ zajęła mu podobno 12 miesięcy. Światowa prapremiera odbyła się w 2002 roku w Royal Haymarket Theatre London z Judy Dench i Maggie Smith w rolach głównych. – Sądzę, że nasze dwie aktorki są równie wspaniałe – dodaje Romuald Szejd.
Bohaterki dramatu to kobiety, które już wiele mają za sobą. David Hare w programie do londyńskiego spektaklu tak opisał ich sytuację: „Nie możesz tego dłużej nazywać wiekiem średnim i z pewnością nie jest to jeszcze starość. To coś pomiędzy... Chciałem przedstawić dwie kobiety dokładnie w tym momencie życia; mają za sobą długą przeszłość, ale wciąż przed nimi są oczekiwania dotyczące przyszłości“.
– Ja mówię, że to kobiety, które są już po sezonie emocjonalnym – wyjaśnia Romuald Szejd. – Kochały tego samego mężczyznę, który je zostawił. Jedna przyznaje, że zamknęła ten rozdział życia. Druga jeszcze się z tym nie pogodziła i próbuje się rozliczyć z przeszłością. Wcześniej widziały się tylko raz, przez chwilę. Teraz się spotykają, by spróbować odszukać prawdę.
Sztuki Hare’a grane są na Broadwayu i West Endzie od ponad 20 lat. Do najsławniejszych należą: „Plenty“, „Tajemna ekstaza“, „Prześwit“, „Zdaniem Amy“, „The Judas Kiss“. Wiele z nich wystawianych było także na polskich scenach oraz w Teatrze Telewizji. Hare często głównymi bohaterkami czyni kobiety obdarzone silnymi, trudnymi charakterami. Jak sam przyznaje: „Dużo pisałem o kobietach, bo często podejmowałem temat dobroci. Idea dobrego mężczyzny wydaje mi się niezbyt mądra“.