[b]Rz: Dziś we France 24 będzie dużo programów o Polsce. Czy po tym polskim dniu w waszej stacji będzie można częściej usłyszeć o naszym kraju? [/b]
[b] Christine Ockrent:[/b] Jesteśmy stacją, która zajmuje się wydarzeniami międzynarodowymi. Mamy korespondentów w wielu krajach świata. Duża części naszej uwagi musi skupiać się na Afganistanie, Iraku i krajach Bliskiego Wschodu. Oczywiście mamy też korespondenta w Warszawie, ale to jak często pojawiają się informacje z Polski zależy też od tego, co się dzieje na świecie. Staramy się, aby Polska zaistniała na naszej antenie. Przez cały poprzedni tydzień przygotowywaliśmy serię reportaży o Polsce - o polskiej ekonomii, przygotowaniach do Euro 2012, muzyce. Pojawią się też prestiżowe wywiady z Polakami.
[b] A jak Polska i Polacy są postrzegani we Francji. Swego czasu dużo mówiło się o polskim hydrauliku, który zabierze miejsca pracy Francuzom. [/b]
To było sztucznie podsycane, nikt już tego nie pamięta. Z tego co ja sobie przypominam, to wasz hydraulik był przystojnym i młodym mężczyzną, a cała kampania bardzo pomysłową. Historia przyjaźni między Polakami a Francuzami jest długa, mamy podobne aspiracje, istnieje więź miedzy dwoma narodami. Dla Francuzów Polska to kraj, który gra ważną rolę w Unii Europejskiej - Polak jest szefem Parlamentu Europejskiego i zajmuje ważne stanowisko w Komisji Europejskiej. Widzimy jak wielką pracę wykonaliście aby przywrócić w waszym kraju demokrację, stworzyć wolne i niezależne media, zatroszczyć się o prawa kobiet, choć wciąż jest to u was trudny temat. Wszystko to sprawia, że Polska jest interesującym krajem.
[b] A jakie skojarzenia z naszym krajem przychodzą do głowy jako pierwsze? [/b]