W najbliższych tygodniach Sąd Rejonowy Katowice-Wschód prawomocnie orzeknie, czy w śledztwie, w którym chciano oskarżyć Barbarę Blidę, byłą posłankę SLD, były polityczne naciski na prokuratorów, a także czy prokuratura miała podstawy, by stawiać jej zarzuty pośrednictwa w przekazaniu łapówki.
W lutym Prokuratura Okręgowa w Łodzi umorzyła 14 najważniejszych wątków, prawie wszystkie to tzw. wątki polityczne. – 11 z nich jest już prawomocnie umorzonych – potwierdza Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej. Tylko w sprawie trzech rodzina Blidy złożyła zażalenie. Czy słusznie – oceni sąd.
Henryk Blida, wdowiec, przyznaje, że czuje rozczarowanie.
– Sprawa się ślimaczy – mówi „Rz”. – Czekam na zakończenie śledztwa i pracy sejmowej komisji śledczej. Widać jedni czekają na drugich. Wierzę, że rzetelnie pracują, i chcę, by sprawy nie zamieciono pod dywan.
[srodtytul]Trzy ostatnie wątki[/srodtytul]