Definitywny koniec sprawy Barbary Blidy

Nie było nacisków na katowickich prokuratorów prowadzących śledztwo przeciwko Blidzie, a Zbigniew Ziobro, ówczesny minister sprawiedliwości nie złamał tajemnicy śledztwa ujawniając w Sejmie informacje na temat byłej posłanki - tak uznał dziś katowicki sąd, który prawomocnie umorzył trzy najważniejsze wątki śledztwa dotyczące okoliczności śmierci Barbary Blidy, posłanki SLD - dowiedziała się "Rz"

Publikacja: 16.11.2011 14:06

Definitywny koniec sprawy Barbary Blidy

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Umorzenie zaskarżyła rodzina posłanki.

W lutym ubr Prokuratura Okręgowa w Łodzi umorzyła 14 najważniejszych wątków, prawie wszystkie to tzw. wątki polityczne. Trzy z nich od razu zaskarżone zostały przez rodzinę posłanki - męża Henryka i syna Jacka. Sąd w Katowicach ocenił dziś, że nie było podstaw by nakazać prokuraturze wznowienie postępowania. Chodzi: niesłuszne (zdaniem rodziny) zatrzymanie Barbary Blidy przez ABW i postawienie jej zarzutów (przekroczenie uprawnień przez prokuratorów), wywieranie nacisków na prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie tzw. mafii węglowej przez ich przełożonych oraz ujawnienie przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro w Sejmie informacji ze śledztwa i - jak twierdzi rodzina - pomówienie Blidy. - Uzasadnienie sądu jest tajne, ale obszerne - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

Zażalenie na umorzenie utknęło w w katowickim sądzie na dwa lata. Trzykrotnie zmieniał się sędzia referent, w końcu, w czerwcu trzeci sędzia poprosił Sąd Najwyższy o wyłączenie go ze sprawy dotyczącej posłanki SLD "ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości". Jeden z umorzonych wątków dotyczył bowiem prokuratorów prokuratury okręgowej i apelacyjnej w Katowicach, które znajdują się w miejscowej właściwości sądu. Sędzia uzasadniał też, że sąd orzekający w tej akurat sprawie "powinien być wolny od presji okoliczności i nacisku określonych oczekiwań, czy podejrzeń". Ale Sąd Najwyższy uznał że jest bezzasadny. "Przedstawione okoliczności związane z charakterem sprawy, stanowią przejaw nieuzasadnionej obawy o dobro wymiaru sprawiedliwości".

Sąd wytknął katowickiemu sądowi, że nie podał konkretnych powodów, zwłaszcza, że rozpoznawał już zażalenia w tej sprawie w październiku 2010 r. "Hipotetyczna obawa przed przyszłymi niekorzystnymi społecznymi opiniami, niemająca żadnych realnych podstaw, nie powinna uzasadniać uchylania się przez sąd właściwy od rozpoznania sprawy" - uzasadnił SN. - Mamy poczucie straconego czasu. Jeśli sąd uznał, że powinien się wyłączyć, powinien to zrobić na samym początku, prawie półtora roku temu - mówiła wtedy "Rz" mec. Stanisława Mizdra, pełnomocnik Blidów. 25 kwietnia 2007 r. Barbara Blida zastrzeliła się w swoim domu w Siemianowicach Śląskich podczas próby zatrzymania jej przez funkcjonariuszy ABW. Śledczy chcieli postawić jej zarzut pośrednictwa we wręczeniu w 1998 r. 80 tys. zł łapówki Zbigniewowi Baranowskiemu, byłemu prezesowi Rudzkiej Spółki Węglowej. Pieniądze miały pochodzić od Barbary Kmiecik, ówczesnej przyjaciółki Blidy, której firma handlowała węglem z kopalń tej spółki. Łapówka miała pomóc umorzyć odsetki od długów Kmiecik. Baranowski był bliskim znajomym Blidów.

Tego dnia zatrzymano dziewięć innych osób, w tym byłych prezesów spółek węglowych i byłego posła AWS Henryka D. Nie wiadomo, jak potoczyłyby się losy tego śledztwa, gdyby nie śmierć Blidy. Z powodu braku dowodów (nie można było np. przeprowadzić jej konfrontacji z Baranowskim) prokuratura umorzyła sprawę przeciwko prezesowi. Wielkie śledztwo dotyczące korupcji w handlu węglem, które od 2006 r. prowadziła Prokuratura Okręgowa w Katowicach, zakończyło się fiaskiem. W lutym tego roku sąd umorzył bowiem sprawę przeciwko trzem byłym prezesom oskarżonym o branie łapówek od Kmiecik. Sąd w Rudzie Śląskiej uznał, że w okresie, którego dotyczyły zarzuty (lata 90.), oskarżeni nie pełnili funkcji publicznych, istniała wówczas bowiem luka prawna. W efekcie nie można ich sądzić za korupcję. Ostatecznie sprawa trafiła do Sądu Najwyższego.

Za śmierć Blidy odpowiada dziś tylko jeden funkcjonariusz ABW Grzegorz S. – pełnił obowiązki kierownika tzw. grupy realizacyjnej, która miała ją zatrzymać. Oskarżono go o niedopełnienie obowiązków. ABW nie zabezpieczyła broni Blidy. Niejawny proces toczy się przed sądem w Siemianowicach Śląskich. Dwójka pozostałych funkcjonariuszy (sprawa przeciwko nim została prawomocnie umorzona) nadal pracuje w ABW.

Łódzcy prokuratorzy ustalili, że nadzór służbowy nad postępowaniem prokuratury katowickiej, która prowadziła śledztwo w sprawie tzw. mafii węglowej (to w niej podejrzaną była Blida), „był szczególnie intensywny", np. informowany był o niej ówczesny premier. Oraz że prokuratorzy decyzje podejmowali samodzielnie, a materiał dowodowy pozwalał zatrzymać Blidę i postawić jej zarzut pośrednictwa w przekazaniu łapówki. Prokuratura uznała jednak, że Zbigniew Ziobro, który jako minister sprawiedliwości w dniu śmierci Blidy ujawnił kulisy śledztwa, nie popełnił przestępstwa. Dziś potwierdził to katowicki sąd.

Umorzenie zaskarżyła rodzina posłanki.

W lutym ubr Prokuratura Okręgowa w Łodzi umorzyła 14 najważniejszych wątków, prawie wszystkie to tzw. wątki polityczne. Trzy z nich od razu zaskarżone zostały przez rodzinę posłanki - męża Henryka i syna Jacka. Sąd w Katowicach ocenił dziś, że nie było podstaw by nakazać prokuraturze wznowienie postępowania. Chodzi: niesłuszne (zdaniem rodziny) zatrzymanie Barbary Blidy przez ABW i postawienie jej zarzutów (przekroczenie uprawnień przez prokuratorów), wywieranie nacisków na prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie tzw. mafii węglowej przez ich przełożonych oraz ujawnienie przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro w Sejmie informacji ze śledztwa i - jak twierdzi rodzina - pomówienie Blidy. - Uzasadnienie sądu jest tajne, ale obszerne - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

Pozostało 82% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!