Bond przesiadł się do bmw

Rozmowa z Bogdanem Musiałem, historykiem z UKSW

Aktualizacja: 10.10.2012 00:15 Publikacja: 10.10.2012 00:15

Rz: Jak są dziś Niemcy postrzegani na Zachodzie?

Bogdan Musiał

: Obecnie wszyscy widzą, że bez nich nie da się poprowadzić europejskiego projektu, i że są one przykładem zdrowej gospodarki. Co ważne, Niemcy nie prowadzą wobec krajów Europy Zachodniej ofensywnej polityki historycznej.

Jeszcze w latach 50. przeciwnicy Jamesa Bonda byli Niemcami.

Bo Anglicy mieli uraz do nich za wojnę. Później Bond przesiadł się do bmw, co jest znamienne.

Pułkownik Stauffenberg staje się bohaterem, a naziści ostatnio atakowali z kosmosu w komedii science fiction „Iron Sky".

Nazizm robi się abstrakcyjny i przestaje mieć związek z niemiecką historią. Zgoda. Najbardziej znanym nazistą jest ostatnio Iwan Demianiuk, który nie był Niemcem i nie mógł być członkiem NSDAP, a nazistą mógł być tylko należący do partii. Wytworzyło się coś niebezpiecznego dla Polski na skutek tej rehabilitacji Niemiec, którzy tego nie widzą. A największe sukcesy polityka historyczna Niemiec odnosi właśnie w Polsce.

Kanclerz Angela Merkel udała się do Grecji. Politycy niemieccy nie od dziś domagają się od tego kraju dyscypliny w oszczędnościach budżetowych. Może lepiej dać Grekom spokój?

Większość polityków w Niemczech wie, że Grecja jest nie do uratowania. Ta historia ma swoją kontynuację bardziej z przyczyn europejskich – chodzi o tak zwaną solidarność europejską itd. Niestety, Grecja nie wypełnia zobowiązań. Niemcy są żyrantem greckich długów i w nieunikniony sposób będą musieli je zapłacić. W Niemczech nie ma dyskusji o tym, czy rząd grecki jest w stanie wypełnić zobowiązania. Jest dyskusja o tym, czy lepiej, żeby Grecja wyszła ze strefy euro i zbankrutowała, czy była utrzymywana przez Niemcy.

A jak Niemcy reagują na porównania polityki obecnej kanclerz do prowadzonej przez III Rzeszę?

To jest dla Niemców szok, ale nie histeryzują. Kiedy rządzili bracia Kaczyńscy, Niemcy z kolei reagowali na wyrost na polskie pretensje wobec Eriki Steinbach. Było larum i histeria, jakby Europa się rozsypywała. Polskie pretensje są słuszne. Z kolei Grecja dostała tyle darmowych pieniędzy z UE, że nie powinna myśleć już o żadnych odszkodowaniach wojennych. Jeśli Grecy stawiają zarzuty, to co mają powiedzieć Polacy?

Niektórzy żałują Grecji czy innych krajów Południa i oskarżają Niemcy o zwrot w polityce zagranicznej na bardziej ofensywny. Widać podwójne standardy w wymaganiach wobec Portugalii czy Włoch.

Polacy nie powinni Greków żałować. Grecy byli przeciwni wstąpieniu Polski do UE, bo nie chcieli dzielić się środkami unijnymi. A ojciec niedawnego premiera Papandreu, z lewicowej partii PASOK, popierał Jaruzelskiego. Zwrot w niemieckiej polityce jest natomiast faktem. Mało tego, Niemcy wobec Europy Wschodniej prowadzą ofensywną politykę historyczną. Oczywiście używają też podwójnych standardów w polityce: ze względu na rachunek sił lepiej traktują Rosję niż Ukrainę. Polacy powinni się tego obawiać. Szczególnie że Niemcy zdejmują z siebie przy okazji odium odpowiedzialności za wojnę.

Rz: Jak są dziś Niemcy postrzegani na Zachodzie?

Bogdan Musiał

Pozostało 98% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!