- To młody 25-letni Norweg. W Warszawie przebywa od tygodnia. Przed godz.10 odwiedził punkt Warszawskiej Informacji Turystycznej (WIT) w Pałacu Kultury. Był 58. gościem, który dziś odwiedził punkt – opowiada Magdalena Łań, z zespołu prasowego stołecznego ratusza. Dodaje, że dyrekcja PKiN nagrodziła go gadżetami z logo Warszawy. - Turysta był zachwycony Warszawą i Pałacem.
- Zapowiedział, że na pewno wróci tu ponownie – dodaje Magdalena Łań.
Jak wynika z informacji stołecznego ratusza PKiN budzi duże zainteresowanie odwiedzających Warszawę turystów, szczególnie tych z zagranicy. - Nie zawsze jednak znają oni historię tego niezwykłego budynku, a jego socrealistyczna forma przywodzi im na myśl architekturę z innych, wcześniejszych okresów historycznych – mówią urzędnicy. Dodają, że zagraniczni turyści bywają zaskoczeni informacją, że PKiN kończy w tym roku dopiero 58 lat. - Najwyraźniej wygląda na obiekt bardziej wiekowy niż jest w rzeczywistości – tłumaczą urzędnicy.
Pracownicy WIT często muszą opowiadać o historii Pałacu. Turyści ze Stanów Zjednoczonych chcą wiedzieć czy Sala Kongresowa, przez skojarzenie z amerykańskim Kongresem, jest siedzibą polskiego parlamentu, a przybysze z Francji pytają, czy Pałac jest ogromnym kościołem.
- Mimo upływu wielu lat od jego powstania, budynek do dziś zaskakuje swoją wielofunkcyjnością, mieszcząc w sobie duże kino, cztery teatry, dwa muzea, a nawet basen. Niesłabnącą popularnością wśród turystów cieszy się pałacowy taras widokowy. Wielu właśnie od widoku panoramy z wysokości 114 metrów ponad Warszawą zaczyna swoją wizytę w stolicy – mówią urzędnicy.