Reklama
Rozwiń

Jan Žižka, czyli ręka boga

W pamięci historycznej zakorzenił się jako szczery Czech, patriota. Wojsko było jego domem i rodziną. Mieścił się w idei czeskiego mesjanizmu, narodu, który został wybrany przez Pana, aby naprawił chrześcijaństwo i pokonał Antychrysta

Publikacja: 13.12.2024 16:06

Jan Žižka nie miał domu i często zmieniał zamki oraz miasta, w których służył. Odziedziczonych czy k

Jan Žižka nie miał domu i często zmieniał zamki oraz miasta, w których służył. Odziedziczonych czy kupionych nieruchomości nie utrzymał, troskliwym i uważnym gospodarzem nigdy nie był. Na zdjęciu: pomnik Jana Žižki z Trocnova w królewskim mieście Čáslav na placu jego imienia

Foto: DrObjektiff/AdobeStock

Wciągu pięciu lat, gdy współtworzył wielką historię, Jan Žižka pojawia się w podwójnej roli – dowódcy polnego i jednocześnie Bożego rycerza, którego motywowała szczera, czysta i niewyrachowana wiara, z której czerpał pewność swoich działań. O jej podstawach możemy wnioskować z jego listów i z tak zwanego regulaminu wojskowego. W ogólnych za­rysach ich charakter jest zgodny z husyckimi katechizmami, przejrzyście podsumowującymi główne zasady teologiczne. Nie można zakładać, że horyzont Žižki miałby przekraczać ramy nauk, które księża raz za razem przedstawiali laickim wiernym i które stosunkowo bezpiecznie świadczą o poziomie wymaganych wiadomości. Różnić mógł się stopień pobożności hetmana, interesująco ilustrowanej przez opowieści z drugiej połowy XV wieku.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Trzeci sezon „Squid Game”. Był szok i rewolucja, została miła zabawka
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„Strefa gangsterów” – recenzja. Guy Ritchie narzuca serialowi wybuchowy rytm
Plus Minus
Nie powstrzymasz zalewu turystów, to przynajmniej na nich zarób
Plus Minus
Rafał Chwedoruk: Ostatni atut Polski 2050 legł w gruzach
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Mój dług wdzięczności wobec Karola Nawrockiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama