Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 17.09.2020 05:56 Publikacja: 15.09.2020 19:06
Jeszcze nigdy nie pracowało się tak trudno z władzą nad sprawami społecznymi
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Kiedyś, kiedy jeszcze Sejm był miejscem różnych gorących sporów w wielu sprawach, a nie tylko jednego – o to, kto ma władzę, między posłami dochodziło do tworzenia się poziomek. To nazwa pochodząca z czasów PRL, kiedy w PZPR zaczęło kiełkować „nowe” i działacze z różnych regionów zaczęli dowiadywać się „poziomo” między podstawowymi organizacjami partyjnymi, z pominięciem towarzyszy na „linii pionowej”, czyli na szczeblu np. województwa. Nazywano ich „poziomkami kwitnącymi na betonie”. Ruch ten był oczywiście dla partii zabójczy, groził bowiem niekontrolowanym sformułowaniem jakichś idei, które mogłyby być niezgodne z linią. „Poziomki” powołały nawet własną strukturę – Komitet Porozumiewawczy Podstawowych Organizacji Partyjnych. W stanie wojennym całe to partyjne liberalizujące środowisko oczywiście zrównano z ziemią.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
146 zgłoszeń, gorące obrady jury składającego się z dziesięciorga przedstawicieli i przedstawicielek najbardziej...
Znana niemal wszystkim Polakom spółka, która w piątek zainaugurowała obchody swego 70-lecia, to już firma techno...
Cały cywilizowany świat musi powstrzymać Rosję. To wojna cywilizacyjna – mówił w 2014 roku w rozmowie z „Rzeczpo...
Standardowe ubezpieczenie nieruchomości chroni dom lub mieszkanie przed takimi zdarzeniami, jak pożar, zalanie,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas