Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 24.03.2015 20:33 Publikacja: 24.03.2015 20:16
Stanisław Szuszkiewicz niedawno obchodził 80. urodziny
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Rz: Od lat białoruska opozycja upamiętnia proklamowanie 25 marca 1918 roku Białoruskiej Republiki Ludowej, która przetrwała zaledwie kilkanaście miesięcy. Jaki ma to związek ze współczesną Białorusią?
Stanisław Szuszkiewicz: To najważniejsza data w naszej historii. Wtedy białoruskiej inteligencji udało się w bardzo ciężkich warunkach po raz pierwszy w historii ogłosić powstanie państwa białoruskiego. Zostały wyznaczone jego wyraźne granice, mimo że praktycznie nie zostało to zrealizowane. Zarzuca się, że Białoruś była wtedy proklamowana w warunkach niemieckiej okupacji. Ciekawe, jak mielibyśmy to zrobić, jeżeli nasz kraj zawsze był pod okupacją Rosji, Niemiec, a nawet Polski. Naszym przekleństwem jest to, że jesteśmy blisko Rosji, która niezależnie od systemu politycznego była i niestety nadal jest państwem agresywnym.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Czuję się źle. Mam tylko nadzieję, że wkrótce wszyscy otrzeźwieją. Kurz bitewny opadnie, a wygra wojsko. Wtedy p...
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas