Kibbutz zasłynął nie tylko ze swych oryginalnych spektakli, powstałych pod wodzą charyzmatycznego choreografa Rami Be’era, ale także z tego, że zainicjował w Izraelu program dla szkół wprowadzający dzieci w świat tańca współczesnego.
Zespół gościł już w Polsce, ale ma też z naszym krajem inne związki – jego solistą był Jacek Przybyłowicz z Polskiego Teatru Tańca z Poznania, obecnie związany z Teatrem Wielkim w Warszawie.
Ale do rzeczy. Miłośnicy tańca mają do wyboru dwa spektakle – skromniejszy „Kef-Kafim” (Warszawa, sobota) i widowiskowy „Ekodoom” (Kraków, poniedziałek).
Tytuł „Kef-Kafim” to w języku hebrajskim gra słów, którą można przetłumaczyć jako „Gry i zabawy”. To swoista impresja muzyczno-taneczna, opierająca się w ruchu na duetach i występach solo. A krakowski spektakl „Ekodoom” to opowieść o konsekwencjach zerwania jabłka rajskiego drzewa. Naga Ewa jest zamknięta w klatce stojącej pod drzewem i cierpi za swe nieposłuszeństwo.
Studio, pl. Defilad 1, sobota, godz. 19
