Stołeczny ratusz chce znów dołożyć do układu warszawskiego

Miasto skończy w tym roku wart 16 mln zł remont obiektu, który dzierżawi Jerzy Hertel – były polityk PO, jeden z bohaterów afery mostowej

Publikacja: 25.01.2008 02:11

Stołeczny ratusz chce znów dołożyć do układu warszawskiego

Foto: Rzeczpospolita

Do tej pory za remont kortów przy ul. Myśliwieckiej miasto zapłaciło 11,4 mln zł. Udało się wymienić konstrukcję widowni, wybudować stropy i ocieplić elewację. Odnowione trybuny zyskały nową posadzkę i 2980 plastikowych siedzisk.

Na ten rok w budżecie miasta na dokończenie modernizacji obiektu przewidziano 5 mln zł. Do wykonania zostały jeszcze prace przy montażu instalacji i wykończenie pomieszczeń pod obiema trybunami.

Dzierżawcą kortów na Legii jest Jerzy Hertel – jeden z bohaterów opisanej przez „Rz” tzw. afery mostowej. Przekręt polegał na stworzeniu sieci powiązań samorządowców z biznesem przy budowie mostu Świętokrzyskiego. Po wyjściu na jaw afery Jerzy Hertel i jego żona Małgorzata zostali wyrzuceni z PO.

Jednak jego przeszłość nie przeszkadza kolejnym władzom stolicy, które chętnie z nim współpracują. Zarząd Mienia Urzędu Miasta na dniach rozstrzygnie wart kilka milionów złotych przetarg na ostatni etap modernizacji obiektu.

A dzierżawa i remont obiektu wzbudzają ostre kontrowersje wśród radnych.– To spłata politycznego długu wobec żony Hertla Małgorzaty, która jako radna stworzyła klub zapewniający PiS większość w Radzie Warszawy – grzmieli politycy PO i LiD, którzy w połowie 2007 r. brali udział w pracach specjalnej komisji powołanej do wyjaśnienia sprawy dzierżawy kortów.

Zdaniem radnych umowa z klubem Hertla jest dla miasta niekorzystna, bo oddaje mu korty przy Myśliwieckiej po preferencyjnych stawkach aż na 12 lat. Miasto poszło Hertlowi na rękę, oddając grunt za 4,7 tys. zł miesięcznie (0,38 gr za mkw.).

Władze stolicy wspierają klub polityka także hojnymi dotacjami. W poprzedniej kadencji dostał od miasta niemal milion złotych. Tylko w 2005 r. 619 tys. zł, podczas gdy wszystkie pozostałe kluby tenisowe łącznie 245 tys. zł.

Do podpisania umowy doszło dzień przed wyborami samorządowymi w 2006 r. Wtedy komisarzem Warszawy był Kazimierz Marcinkiewicz (wówczas PiS), który zadecydował o oddaniu kortów stowarzyszeniu Klub Tenisowy Legia, któremu prezesuje Hertel.

Teraz zarzut wspierania inwestycjami klubu byłego polityka odpiera dyrektor Biura Sportu Wiesław Wilczyński. – To nie są korty Hertla, tylko miasta – zaznacza. – Emocje odkładamy na bok, gdy musimy dbać o samorządowy majątek. Przypominam, że korty na Myśliwieckiej były w tragicznym stanie, a stolica wciąż nie ma stadionu tenisowego z prawdziwego zdarzenia.

Wilczyński obiecuje, że na kortach będzie zarabiać nie tylko dzierżawca. Jeszcze w tym roku ratusz chce zorganizować tam dwa międzynarodowe turnieje.

Hertel patrzy z rezerwą na plany ratusza: – Jak to miasto chce na Legii coś organizować? A czy ja mogę ot, tak sobie, robić turnieje np. na Warszawiance? Ratusz najpierw będzie musiał uzgodnić ze mną terminy i zapłacić za organizację imprezy.

Do tej pory za remont kortów przy ul. Myśliwieckiej miasto zapłaciło 11,4 mln zł. Udało się wymienić konstrukcję widowni, wybudować stropy i ocieplić elewację. Odnowione trybuny zyskały nową posadzkę i 2980 plastikowych siedzisk.

Na ten rok w budżecie miasta na dokończenie modernizacji obiektu przewidziano 5 mln zł. Do wykonania zostały jeszcze prace przy montażu instalacji i wykończenie pomieszczeń pod obiema trybunami.

Pozostało 85% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!