Korespondencja z Moskwy
Andrzej Seremet rozmawiał wczoraj z prokuratorem generalnym Rosji Jurijem Czajką, a w środę negocjował w Komitecie Śledczym Federacji Rosyjskiej, który prowadzi śledztwo m.in. w sprawie katastrofy smoleńskiej. – Uzyskaliśmy pozytywne stanowisko Komitetu Śledczego co do podjęcia działań zmierzających do przewozu szczątków samolotu Tu-154M do Polski – poinformował szef polskiej prokuratury na konferencji prasowej. – Uzgodniliśmy, że polscy specjaliści i żandarmi na przełomie sierpnia i września przyjadą do Smoleńska, by rozpocząć przygotowania związane z tą olbrzymią operacją.
Seremet zastrzegł, że obecnie nie potrafi jeszcze podać daty samego sprowadzenia wraku do kraju. Według strony rosyjskiej nie jest to jeszcze możliwe, bo Komitet Śledczy prowadzi wciąż „badania techniczno-lotnicze" szczątków samolotu.
Eksperci z Polski mają się również włączyć w badania szczątków samolotu Tu-154M
W trakcie rozmów Seremeta w Moskwie uzgodniono, że w badania te włączą się eksperci polscy. Ich praca ma odbywać się „w podobnym formacie" co działania polskich fonografów, którzy już pod koniec maja mają w Moskwie rozpocząć badania zapisów na oryginalnych czarnych skrzynkach Tu-154M. Polacy mają je badać wspólnie z ekspertami rosyjskimi pod nadzorem funkcjonariuszy Komitetu Śledczego.