Więzienie to kara pozbawienia wolności, nie wczasy

Rozmowa z Kazimierzem Szałatą, etykiem

Publikacja: 23.01.2012 01:40

Wykładowca UKSW w Warszawie

Wykładowca UKSW w Warszawie

Foto: Rzeczpospolita

Polak odbywający karę więzienia walczy w Strasburgu o prawo do intymnego kontaktu z żoną. To problem etyczno-prawny, bo ludzie skazani przez sąd są z definicji pozbawieni pewnych praw. Pytanie których.

Kazimierz Szałata:

Niestety, coraz częściej zapominamy o rzeczy podstawowej – kara jest karą. Oczywiście musimy zapewnić przestrzeganie praw, które wynikają z godności więźnia – nawet jak jest przestępcą, to należy traktować go z szacunkiem należnym każdemu człowiekowi. Ale kara więzienia polega na tym, że pozbawiamy go podstawowego prawa do wolności, a z tym wiążą się dodatkowe dolegliwości.

Ale musimy chyba umożliwić mu realizację podstawowych potrzeb?

Właśnie, podstawowych – jedzenie, opieka medyczna i cywilizowane warunki w celi. Więzienie nie może być ośrodkiem wypoczynkowym, bo to nie wczasy, tylko kara i miejsce jej odbywania.

Ale więźniowie się skarżą, że w polskich więzieniach warunki są złe.

Więzienia faktycznie są przeludnione. Sądy często wydają więc wyroki w zawieszeniu, które nie budzą respektu dla prawa, a młodzi zdemoralizowani ludzie wręcz się potem szczycą wśród znajomych tym, że zostali skazani (mają tzw. zawiasy). To w pewnych kręgach jest wyznacznikiem „bycia fajnym". Ale czy warunki są złe? To dlaczego bezdomni i patologicznie biedni popełniają przestępstwa, by trafić tam na zimę?

Czyli nie ma co poprawiać warunków odbywania kary?

Za bardzo skupiamy się na sytuacji przestępców, a za mało na pokrzywdzonych. W Polsce ofiary przestępstw nie dostają żadnego wynagrodzenia. Za rozbicie samochodu płaci się duże sumy, a za pozbawienie kogoś zdrowia czy nawet życia traci się najwyżej na jakiś czas prawo jazdy. I jeszcze słyszymy, że po co je zabierać, skoro i tak nie zwróci to nikomu życia...

Ale co innego kara, a co innego resocjalizacja. Czy kontakty z rodziną nie pomagają w powrocie do społeczeństwa?

Nie wiem, czy nierozładowywanie napięcia seksualnego przeszkadza w resocjalizacji.

Musiałby się wypowiedzieć psycholog. Ale gdybyśmy się zdali tylko na psychologów, to musielibyśmy zapomnieć o jakiejkolwiek etyce. We Francji mówi się wręcz o procesie neutralizacji etyki przez psychologię.

Polak odbywający karę więzienia walczy w Strasburgu o prawo do intymnego kontaktu z żoną. To problem etyczno-prawny, bo ludzie skazani przez sąd są z definicji pozbawieni pewnych praw. Pytanie których.

Kazimierz Szałata:

Pozostało 90% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!