Po­wie­dział o tym li­der AWPL, eu­ro­de­pu­to­wa­ny Wal­de­mar To­ma­szew­ski pod­czas nie­daw­nego spotkania od­dzia­łu re­jo­nu wi­leń­skie­go tej par­tii. Jed­nak do je­sien­nych wy­bo­rów par­la­men­tar­nych pój­dzie pod do­tych­cza­so­wym szyl­dem.

– Zmia­nę na­zwy roz­wa­ża­li­śmy już pod­czas na­sze­go pięt­na­sto­le­cia przed dwo­ma la­ty – przy­znał Toma­szew­ski w roz­mo­wie z „Rz". – Do­pó­ki by­li­śmy par­tią re­gio­nal­ną, pod­kre­śla­li­śmy swój zwią­zek z naj­licz­niej­szą w tym re­gio­nie gru­pą na­ro­do­wo­ścio­wą. Ale te­raz prze­kształ­ci­li­śmy się w ugru­po­wa­nie ogól­nopaństwowe, co po­win­no zna­leźć od­zwier­cie­dle­nie tak­że w na­zwie – do­dał. Jak pod­kre­ślił, nie ma jesz­cze żad­nej kon­kret­nej pro­po­zy­cji. Nie­wy­klu­czo­ne, że przez ja­kiś czas AWPL bę­dzie funk­cjo­no­wać, uży­wa­jąc dwóch nazw, sta­rej i no­wej.

– Po­mysł zmia­ny na­zwy moż­na wią­zać ze współ­pra­cą z So­ju­szem Ro­sjan, któ­re­go kan­dy­da­ci star­to­wa­li z list Ak­cji – po­wie­dział „Rz" doc. An­drzej Pu­kszto, kie­row­nik Ka­te­dry Po­li­to­lo­gii na Uni­wer­sy­te­cie Wi­tol­da Wiel­kie­go w Kow­nie. – Po­wsta­je py­ta­nie, czy mniej­szo­ści pol­skiej na Li­twie jest po dro­dze z ro­syj­ską, czy in­te­re­sy obu grup są toż­sa­me? – dodał.

W 2008 r. AWPL zdo­by­ła w wy­bo­rach do Sej­mu 4,8 proc. gło­sów, co nie da­ło jej miejsc z li­sty kra­jo­wej; trzy miej­sca uzyskała z okrę­gów jed­no­man­da­to­wych. W 2009 r. w wy­bo­rach do europar­la­men­tu uzy­ska­ła 8,5 proc. gło­sów i jeden man­dat. Sa­mo­dziel­nie rzą­dzi w re­jo­nie wi­leń­skim i so­lecz­nic­kim.