Dzisiejsze obchody rozpoczęły się przed południem przy pomniku "Mokotów Walczący - 1944" w parku im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera, skąd pod obelisk poświęcony pamięci 119 pomordowanych powstańców z pułku "Baszta" przy ul. Dworkowej wyruszył "Marsz Mokotowa". Dzieci uczestniczące w akcji "Lato w mieście" złożyły kwiaty, zapaliły znicze i odśpiewały piosenki powstańcze pod pomnikiem Małego Powstańca na Starym Mieście.
Godzina W to moment, w którym każdy powinien oddać cześć walczącym AK-owcom i cywilom, niezależnie od tego, jak teraz ocenia tamten zryw - zgodnie powtarzają warszawiacy.
Dlatego w milczeniu zatrzymują się także ci, którzy ówczesną decyzję dowódców krytykują albo przynajmniej mają wątpliwości co do zasadności tej walki.
- Z perspektywy czasu można pewnie powiedzieć, że decyzja o powstaniu była niezbyt słuszna. Ale jak słyszę syreny, to staję i poświęcam minutę - powiedział Piotrek. - Szanuję to, że poświęcono dla nas życie. Czuję, że jest moim obowiązkiem uczczenie pamięci powstańców minutą ciszy - dopowiada pan Włodzimierz.
Powstały w zeszłym w roku filmik o Godzinie W "There is a city" - pokazujący, jak miejski ruch zatrzymuje się na dźwięk syren - obejrzało już ponad 2 miliony internautów z całego świata. "Jedyne takie miasto na świecie" - informuje po angielsku pojawiający się w nim napis.