Reklama
Rozwiń
Reklama

Spór o kawę dla pasażerów metra

Przed referendum prezydent powinna wziąć urlop i nie prowadzić kampanii w urzędzie – apeluje Warszawska Wspólnota Samorządowa.

Publikacja: 29.08.2013 01:38

Warszawska Wspólnota Samorządowa pyta, kto zapłacił za kawę, którą serwowano pasażerom metra na stacji centrum w piątek, gdy uruchomiono wszystkie stacje podziemnej kolejki. – Czy Hanna Gronkiewicz-Waltz rozdawała kawę w ramach obowiązków prezydenckich czy referendalnych – pyta Marek Makuch, pełnomocnik WWS.

Wspólnota apeluje, by na czas kampanii prezydent wzięła urlop, zamiast promować się za pieniądze urzędu. – Raz na siedem lat może sobie odpocząć – uważa Makuch.

Bartosz Milczarczyk, rzecznik stołecznego ratusza mówi, że pani prezydent była w lipcu na urlopie, a kiedy weźmie kolejny, to jej prywatna sprawa.

– A kawę fundowało metro warszawskie, bo uznało że to dobry pomysł, by tak nagrodzić pasażerów stęsknionych za pełną linią metra – tłumaczy Milczarczyk.

WWS uważa też, że do komisji wyborczych prezydent powinna zaprosić swoich zwolenników, a nie kazać, by pracowali tam urzędnicy.

Reklama
Reklama

– Z przepisów o referendum jasno wynika, że połowę miejsc w komisjach zajmują organizatorzy, a resztę obsadza prezydent jako urząd, a nie osoba prywatna – mówi Milczarczyk.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama