Wikileaks ujawnia rozmowy liderów Ruchu Narodowego

Liderzy Ruchu Narodowego w prywatnych rozmowach zachęcają się do prowokacji na lewicowych forach? Materiały opublikował demaskatorki portal Wikileaks. Narodowcy odmawiają komentarzy

Aktualizacja: 05.09.2013 19:01 Publikacja: 05.09.2013 18:40

Marsz Niepodległości z 2010 r.

Marsz Niepodległości z 2010 r.

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski Mateusz Dąbrowski

O sprawie z satysfakcją informuje na swoich stronach skrajnie lewacka organizacja Antifa.

"1 września o godzinie 17:00 (!) na serwerach Wikileaks opublikowany został pełen profil facebookowy Przemysława Holochera" - czytamy w informacji. Holocher wywodzi się ze skrajnie prawicowego Obozu Narodowo-Radykalnego, jest we władzach Ruchu Narodowego i Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

"Nie wiemy czy jest to część większego materiału czy pojedyncze przesłane im pliki ale według dołączonej informacji można tam znaleźć wszystkie publiczne posty, prywatne wiadomości i treść wszystkich (otwartych i ukrytych) grup do których należy Holocher" - informuje Antifa.

"Wątpliwości co do autentyczności"

Rp.pl udało się skontaktować z Holocherem, ale nie chciał potwierdzić autentyczności tych materiałów. - Pozostawiam to bez komentarza. A jeżeli to prawda, to odpowiednie służby zostały o tym powiadomione - uciął.

W materiałach pojawiają się również wypowiedzi innych liderów narodowców (m.in. Witold Tumanowicz, Robert Winnicki, Artur Zawisza  i Krzysztof Bosak) lub wzmianki o nich. Pojawiają się plotki, spory i wzajemne oskarżenia.

- Przy takich materiałach zawsze są wątpliwości co do ich autentyczności - komentuje w rozmowie z rp.pl Zawisza. Były poseł PiS również nie chciał rozmawiać na temat materiałów Wikileaks. Przedstawił jednak swoją ocenę intencji portalu. - Narodowcy przeszkadzają zarówno establishmentowi, jak i siłom sztucznie wobec niego zbuntowanym - stwierdził.

Jednak z rzekomych rozmów opublikowanych na serwerach Wikileaks, wynika, że narodowców bardzo cieszą wzmianki o nich w mainstreamowych mediach.

"Dzięki Gazecie Wyborczej jesteśmy ciągle na topie: 'Do pielgrzymów przemawia Adam Małecki, kibic Widzewa i szef Straży Marszu Niepodległości. Opowiada, czemu ma służyć Straż: - To będzie organizacja lekko paramilitarna. Ma bronić granic kraju. Wojsko jest likwidowane, sama ojczyzna się nie obroni'" - cytuje jeden z tekstów osoba podpisywana jako Zawisza. "Ale to nie koniec, przecież Wyborcza nas kocha na zabój: 'W komitecie popierającym listopadowy Marsz Niepodległości znalazło się dziesięciu reprezentantów środowiska hiphopowego. Wśród nich znani także szerszej publiczności - jak PIH i Pjus'" - dodaje.

O poparciu dla Marszu "pomimo" narodowych organizatorów

Na zamkniętych forach mają się również toczyć dyskusje na temat organizowanego co roku 11 listopada Marszu Niepodległości. Z wypowiedzi przypisywanej Witoldowi Tumanowiczowi, prezesowi stowarzyszenia, które organizuje marsz, można wywnioskować, że narodowcy są zdumieni szerokim poparciem społecznym dla tej idei:

"Marsz jest otwarty. Na tym polega jego fenomen. Wiele osób popiera go POMIMO tego, że organizuje go MW i ONR. Można się na to obrażać ale tak jest".

Zjawisko stara się zdiagnozwać inny lider stowarzyszenia Krzysztof Bosak:

"Jest warunkowe społeczne przyzwolenie na narodowców jako organizatorów największego marszu patriotycznego w roku, ze względu na naszą bezkompromisowość, dynamizm, ciężką pracę i otwartość. Jeśli zabraknie którejś z nich, jeśli uwiarygodnione zostaną posądzenia że chcemy marsz 'wykorzystać politycznie', jeśli popełnimy jakieś poważniejsze błędy, to to warunkowe przyzwolenie zniknie, a nasi wrogowie wykorzystają okazję i przejmą dużą część 'naszych' uczestników. Nie spieprzmy tego".

Jeśli autentyczność rozmów zostanie potwierdzona, może się okazać, że narodowcy świadomie eskalują napięcia wokół marszu. W reakcji na informację z zeszłego roku, że środowiska lewicowe rezygnują z blokady trasy przemarszu, Tumanowicz miał napisać:

"Trzeba się logować na fora lewackie jako anarchiści i burdę robić, że to skandal!".

Wikileaks działa od 2006 r. Publikuje głównie dokumenty pochodzące z administracji publicznej lub wielkich korporacji, które dostaje od anonimowych informatorów. Najgłośniejszymi dokumentami ujawnianymi przez portal były dokumenty amerykańskiej administracji m.in. korespondencja placówek dyplomatycznych i tajne materiały dotyczące wojny w Afganistanie.

O sprawie z satysfakcją informuje na swoich stronach skrajnie lewacka organizacja Antifa.

"1 września o godzinie 17:00 (!) na serwerach Wikileaks opublikowany został pełen profil facebookowy Przemysława Holochera" - czytamy w informacji. Holocher wywodzi się ze skrajnie prawicowego Obozu Narodowo-Radykalnego, jest we władzach Ruchu Narodowego i Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Pozostało 92% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!