Kolejne zderzenie szybowców. Pilot nie przeżył wypadku

W Pile po raz drugi w ciągu 24 godzin zderzyły się szybowce. Nie żyje jeden z pilotów, drugi w stanie ciężkim trafił do szpitala.

Aktualizacja: 01.06.2014 17:15 Publikacja: 01.06.2014 14:31

Kolejne zderzenie szybowców. Pilot nie przeżył wypadku

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

To druga katastrofa w Pile podczas rozgrywanych tam Mistrzostw Polski. Zawody miały trwać do 8 czerwca, jednak mogą zostać przerwane.

Obaj piloci próbowali uratować się skokiem ze spadochronem, jednemu z nich, nie otworzył się.

49-letni pilot z Krakowa zginął na miejscu. Reprezentował Aeroklub Częstochowski.

W wypadku ranny został także 41-letni mieszkańca Piły, w którego uderzyło skrzydło jednego z szybowców. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami został przewieziony do specjalistycznego szpitala.

Na miejscu zdarzenia pracują eksperci z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Śledczy będą również badać odpowiedzialność organizatorów imprezy bo "przebieg zawodów wskazuje na to, że stwarzały one zagrożenie dla mieszkańców Piły i okolic".

Według nieoficjalnych informacji, szybowce w czasie jednej z konkurencji zahaczyły o siebie skrzydłami. Jeden z nich spadł na plac na osiedlu mieszkalnym - kilkanaście metrów od najbliższego bloku. Drugi opadł na chodnik i ulicę, zahaczając o płot domu.

Piloci, których szybowce zderzyły się wczoraj, znajdują się w pilskim szpitalu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Czytaj więcej

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych zwykle w ciągu miesiąca wydaje raport wstępny, w którym określa jedynie faktyczny przebieg zdarzenia. Raport końcowy jest przygotowywany w ciągu kolejnych miesięcy. Jego publikacja zwykle trwa pół roku, ale zdarza się, że prace trwają rok lub dłużej.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!