Michał Szczerba: Teraz rozliczymy afery rządów PiS

Andrzej Duda nie powinien przedłużać agonii tej władzy – uważa Michał Szczerba, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Publikacja: 16.10.2023 20:12

Michał Szczerba

Michał Szczerba

Foto: TV.RP.PL

Koalicja Obywatelska wygrała czy przegrała wybory?

W tych wyborach chodziło o stworzenie większościowej kolacji rządowej. Ten cel został osiągnięty w 100 procentach. KO dostała wynik powyżej 30 proc. Cieszy również, że fantastyczne wyniki dostali nasi przyjaciele z Trzeciej Drogi i Lewicy. Były dwa warianty wyborcze – jedna silna lista wyborcza albo pójście w trzech blokach, żeby uzyskać jak najlepszy wynik. Mamy ponad 11 milionów głosów, co pozwoli nam na stworzenie rządu. Mam nadzieję, że PKW potwierdzi naszą solidną większość. Mamy 100 konkretów na pierwsze 100 dni, do których dołączymy tematy ważne dla Trzeciej Drogi i Lewicy. Nie ma co czekać, trzeba brać się do roboty.

Czytaj więcej

Lubnauer: Jeśli Duda kieruje się dobrem Polski, da szansę opozycji

Wyniki, które spływały w poniedziałek z PKW, pokazywały, że PiS się wzmacnia, przynajmniej do połowy dnia. Przedstawiciele PiS liczą, że jeszcze mogą wygrać te wybory z jeszcze wyższym wynikiem gwarantującym im większość w Sejmie niezbędną do samodzielnego rządzenia.

PiS wie, że w tej chwili spływają protokoły z wiejskich i małomiasteczkowych komisji wyborczych. Nawet w małych obwodowych komisjach szpitalnych, członkowie komisji skończyli pracę o 5–6 rano, a te ze względu na dołożenie kart referendalnych. Wyniki, o których PiS mówi, to przede wszystkim małe ośrodki, które zwyczajowo sympatyzują z PiS.

Zakłada pan, że wyniki exit poll się utrzymają?

To jest niemożliwe. Nastroje na wieczorze wyborczym PiS pokazują, że jest to ich pożegnanie z władzą.

Nie nastąpi żaden cud na urną?

Jeżeli ktoś będzie chciał dokonać cudu nad urną, to będzie mu grozić prokurator. Jeżeli ktokolwiek będzie próbował opóźniać i ingerować w wolę społeczeństwa, to poniesie dotkliwe konsekwencje karne.

PiS mówi, że będzie próbowało pozyskać koalicjantów. Mówi się o rozmowach z PSL.

Potencjalna koalicja PiS i PSL to myślenie życzeniowe Jarosława Kaczyńskiego, który jak najszybciej powinien posprzątać swoje biurko. Jeżeli prezydent wejdzie w proces przedłużania agonii tej władzy i będzie opóźniać przejęcie władzy przez większościową i demokratyczną koalicję, to historia i społeczeństwo go oceni. Andrzej Duda powinien powierzyć misję tworzenia rządu liderowi zwycięskiego ugrupowania z koalicji większościowej. Bardzo wierzę w to, że nasze środowiska wykażą się gigantyczną odpowiedzialnością za Polskę i przyszłość.

Spodziewa się pan po prezydencie Andrzeju Dudzie, że powierzy misję stworzenia rządu KO, a nie PiS-owi, który nominalnie wygrał te wybory?

Prezydent zna arytmetykę i powinien wiedzieć, kto jest w stanie stworzyć rządzącą koalicję. Gdy PKW opublikuje wyniki wyborów, należy zwołać konferencję prasową i powiedzieć, że jesteśmy gotowi powołać wspólny rząd. Duda nie powinien mieć innego wyjścia niż powierzenie nam tej misji. Jeżeli zrobi inaczej, to potwierdzi, że nie dorósł do roli prezydenta.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: PiS odpowiada za swoją własną porażkę

Jeżeli dojdziecie do władzy, to rozliczycie PiS z ośmiu lat rządów?

Tak, bo takie jest oczekiwanie Polek i Polaków. Determinacja naszego społeczeństwa jest duża, co widać także po frekwencji wyborczej. W wyborach wzięła udział nawet moja 90-letnia babcia, która miała problem z dojściem do lokalu wyborczego. Polska odetchnęła z ulga, podobnie jak nasi partnerzy w Europie i NATO. Współpraca z tym rządem była koszmarem, na szczęście on właśnie się kończy.

Afera dotycząca Pegasusa zostanie rozliczona?

Wszystkie afery zostaną rozliczone. Podobnie jak wszystkie przypadki niegospodarności. Od afery respiratorowej, przez elektrownię Ostrołęka, kończąc na CPK. Wspólnie z posłem Jońskim próbowaliśmy skontrolować inwestycję, jaką jest CPK, ale nie starczyło nam czasu na dokładne sprawdzenie. Ale już w tej chwili wiemy, jaki był cel, czyli zgrupować nieruchomości po to, żeby je później sprzedać i się urządzić. Chcemy zablokować te procesy i poddać ich wszystkie projekty audytowi. Winni konsekwencji będą mieli postawione zarzuty i będą odpowiadać karnie oraz majątkowo. Każda niegospodarna decyzja zarządu spółki i ministra zostanie rozliczona.

Podtrzymujecie swój postulat o Trybunale Stanu dla Beaty Szydło?

Tak, wszystkie sprawy trzeba będzie po kolei kierować do Trybunału. Jednak za nim to zrobimy, to trzeba będzie uporządkować sytuację w Sądzie Najwyższym. Mamy rzecznika praw dziecka, który został wybrany z wadą prawną, ponieważ nie miał wystarczającego doświadczenia do objęcie tej funkcji. Podobnie jest z głównym inspektorem danych osobowych. Wiele stanowisk wymaga weryfikacji i uporządkowania. Bardzo istotnym tematem jest także Trybunał Konstytucyjny, który jest dziś absolutnie sparaliżowany walką dwóch frakcji – Kaczyńskiego i Ziobry. Tam też trzeba jak najszybciej umożliwić działanie trzem sędziom, którzy zostali do niego powołani uchwałą poprzedniej kadencji.

Czy Donald Tusk będzie premierem na pełną kadencję? Może będzie tak, jak mówił Mateusz Morawiecki podczas debaty, i Tusk ma już obiecane jakieś zagraniczne stanowisko?

Nie wiem, o czym wie Mateusz Morawiecki. Osobiście życzyłbym sobie tego, żeby Morawiecki zaczął przygotowywać swoje oświadczenia majątkowe, podobnie jak jego żona. Zmienimy prawo i sprawimy, że nie będzie już więcej takich świętych krów jak Morawiecki, który jest spekulantem nieruchomościowym i w dziwnych okolicznościach nabywa działki kościelne, a później je sprzedaje. Chcemy pokazać jego powiązania ze spółkami Skarbu Państwa i majątkiem publicznym. Jego chowanie głowy w piasek i udawanie idioty musi się skończyć. Czas na odpowiedzialność, przejrzyste państwo i uczciwych polityków. PiS zrobił z Polski stajnie Augiasza. W piątek byliśmy z posłem Jońskim w NCBiR i witali nas na korytarzu, mówiąc, że wstyd im jest tutaj pracować. Zwolnili kilkudziesięciu dyrektorów, którzy byli tam od początku.

Koalicja Obywatelska wygrała czy przegrała wybory?

W tych wyborach chodziło o stworzenie większościowej kolacji rządowej. Ten cel został osiągnięty w 100 procentach. KO dostała wynik powyżej 30 proc. Cieszy również, że fantastyczne wyniki dostali nasi przyjaciele z Trzeciej Drogi i Lewicy. Były dwa warianty wyborcze – jedna silna lista wyborcza albo pójście w trzech blokach, żeby uzyskać jak najlepszy wynik. Mamy ponad 11 milionów głosów, co pozwoli nam na stworzenie rządu. Mam nadzieję, że PKW potwierdzi naszą solidną większość. Mamy 100 konkretów na pierwsze 100 dni, do których dołączymy tematy ważne dla Trzeciej Drogi i Lewicy. Nie ma co czekać, trzeba brać się do roboty.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu