Reklama

Ile osób na Marszu Miliona Serc? Sikorski: Kilkadziesiąt razy więcej niż na konwencji PiS

Ile osób wzięło udział w zorganizowanym przez Koalicję Obywatelską Marszu Miliona Serc w Warszawie? Europoseł PO Radosław Sikorski ocenił, że "tak czy inaczej" była to "największa demonstracja w historii Warszawy".

Publikacja: 01.10.2023 22:58

Europoseł Radosław Sikorski (P) i poseł KO Robert Kropiwnicki na Marszu Miliona Serc w Warszawie

Europoseł Radosław Sikorski (P) i poseł KO Robert Kropiwnicki na Marszu Miliona Serc w Warszawie

Foto: PAP/Marcin Obara

zew

W niedzielę ulicami Warszawy przeszedł zorganizowany przez Koalicję Obywatelską Marsz Miliona Serc. Organizację wydarzenia zapowiedział w połowie lipca były premier z czasów rządów PO-PSL, przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Zapowiadając Marsz Miliona Serc Tusk reagował na nagłośnioną przez media sprawę działań policji wobec pani Joanny z Krakowa, która zażyła tabletki poronne, ponieważ ciąża miała zagrażać jej zdrowiu. Wieczorem 1 października w Polsat News europoseł PO Radosław Sikorski został zapytany o brak zaproszenia dla pani Joanny na marsz. - Nie znam tej sytuacji, nie chcę komentować - uciął były szef MSZ.

Czytaj więcej

Ile osób było na Marszu Miliona Serc w Warszawie? Politycy i media podają dane, policja nie komentuje

Marsz Miliona Serc. Ile osób wzięło udział?

Ile osób wzięło udział w Marszu Miliona Serc 1 października w Warszawie? Pytany o to rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji podinsp. Sylwester Marczak zaznaczył na konferencji prasowej, że policja od kilku lat nie podaje tego typu liczb i teraz też nie zamierza zmieniać tej praktyki.

Wcześniej Polska Agencja Prasowa podawała, że na starcie marszu, który wyruszył z ronda Dmowskiego, było 60 tysięcy osób, zaś na trasie - 100 tysięcy.

Reklama
Reklama

- To to było największe sto tysięcy w historii - skomentował te doniesienia Radosław Sikorski. - Ale jedno wiemy: do Spodka w Katowicach wchodzi 11 tysięcy, więc u nas było kilkadziesiąt razy więcej ludzi niż w Katowicach - dodał. Gdy w Warszawie Koalicja Obywatelska organizowała Marsz Miliona Serc, w Katowicach z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego i marszałek Sejmu Elżbiety Witek odbyła się konwencja wyborcza PiS, organizowana pod hasłem "Bezpieczna Polska".

Radosław Sikorski był dopytywany o frekwencję na Marszu Miliona Serc oraz o to, czy jego zdaniem ma ona znaczenie. Europoseł został zapytany o doniesienia jednego z portali, że na Marsz Miliona Serc przyszło 600-800 tys. osób. Były minister obrony narodowej ocenił, że "to tak czy inaczej największa demonstracja w historii Warszawy". Sikorski mówił, że atmosfera na marszu była świetna, a "ludzie poczuli się razem".

Czytaj więcej

Marsz Miliona Serc i konwencja PiS. Tusk i Kaczyński mobilizują wyborców

Radosław Sikorski: U nas były też flagi europejskie

Europoseł PO mówił też o różnicy, jaką jego zdaniem można było dostrzec między Marszem Miliona Serc a konwencją PiS. - To co też odróżniało obydwa spotkania to to, że u nas morze flag polskich, ale też flagi europejskie, a w Spodku nie zauważyłem ani jednej (unijnej flagi - red.). To pokazuje, że nacjonaliści nie uważają się za część Unii Europejskiej. Oni zresztą ciągle o Unii mówią per "oni" - powiedział. - Dlatego przestrzegam, bo ja ten film już widziałem w Wielkiej Brytanii. Oni tam też mówili: nie, nie wyprowadzimy z Unii Europejskiej. I wyprowadzili - dodał, odnosząc się do brexitu.

Uwagę, że według nieoficjalnych doniesień sztabowcy Koalicji Obywatelskiej liczą, że poparcie dla KO po Marszu Miliona Serc wzrośnie o 3-4 punkty procentowe Radosław Sikorski skwitował słowem "oby". Dodał, że poparcie dla KO wzrosło po marszu 4 czerwca.

Czytaj więcej

Jak Marsz Miliona Serc przedstawiły "Wiadomości"? "Zapomnieli o Joannie, było 100 tys."
Reklama
Reklama

Wybory 15 października. Sikorski zwolennikiem jednej listy

Jakie znaczenie ma Marsz Miliona Serc? - Dla mnie znaczenie jest takie, że ja sobie przypomniałem, jak to było w 1979 r., gdy przyjechał papież (Jan Paweł II - red.) na pierwszą pielgrzymkę. Miałem 16 lat, pojechaliśmy do Gniezna z kolegą. Lotnisko. Szacowało się, że było milion-dwa miliony ludzi. Te szacunki nigdy nie są dokładne. Potem wracamy do domu i w Telewizji Polskiej pokazano kilka starszych pań i kilkanaście zakonnic. I dzisiaj w Telewizji Polskiej mamy to samo, tzn. manipulowanie obrazem i gadanie o 60 tysiącach. Ludzie się przekonali, że telewizja kłamie - powiedział w Polsat News europoseł.

Radosław Sikorski odniósł się też do wyborów parlamentarnych 15 października i tego, że na Marszu Miliona Serc przemawiali politycy Lewicy, ale nie Trzeciej Drogi. - Mam wrażenie, że notowania Trzeciej Drogi się ustabilizowały między 9 a 10 procent i życzymy im jak najlepiej - powiedział.

- Ja byłem zwolennikiem jednej listy. Gdybyśmy mieli jedną listę, to dzisiaj byłoby wiadomo, kto wygra - dodał były szef polskiej dyplomacji.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Wybory
Pojawi się nowa kratka na kartach do głosowania? Takim pomysłem zajmie się Senat
Wybory
Po wyborach prezydenckich. Mężyk: Erozja PO odsłoni jej elektorat na zabiegi Konfederacji
Wybory
Dlaczego wciąż rozmawiamy o ważności wyborów?
Wybory
Podcast „Pałac Prezydencki”: Snus, ustawki i korale – jak symbole i emocje zdominowały wybory 2025
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama