Reklama

Bomba atomowa, majtki i whisky, czyli co wyciekło armii

SKW nie stwierdziła, aby doszło do przełamania zabezpieczeń systemów wojskowych, czyli do włamania. Prawdopodobnie bazę danych logistyków wyniósł na zewnątrz pracownik wojska.

Publikacja: 16.01.2022 21:00

Bomba atomowa, majtki i whisky, czyli co wyciekło armii

Foto: Fotorzepa/ Michał Walczak

Z naszych ustaleń wynika, że Żandarmeria Wojskowa prowadzi postępowanie w kierunku naruszenia art. 231 kodeksu karnego, czyli przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez urzędnika Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.

Jedna wersja śledcza zakłada, że przeniósł materiały z wewnętrznej platformy MILNET-Z na prywatny komputer, aby nad nimi pracować, i ktoś je wykradł, druga, że celowo umieścił dane na zewnętrznym serwerze.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Wojsko
Polityczna burza po doniesieniach „Rz” o rakiecie w Wyrykach. „To ucieszy Putina”
Wojsko
Co spadło na dom w Wyrykach? Kosiniak-Kamysz: Dron odpowiedzialny. Szef Sztabu Generalnego: Tylko hipotezy
Wojsko
Polska rakieta uderzyła w dom na Lubelszczyźnie
Wojsko
Tomasz Szatkowski: Reakcja na rosyjskie ataki nie powinna być tylko defensywna
Reklama
Reklama