Złoty odpoczywa po poniedziałkowym rajdzie

Złoty we wtorkowy poranek notuje niewielkie zmiany. Inwestorzy czekają na odczyty dotyczące inflacji w USA.

Publikacja: 14.05.2024 11:01

Złoty odpoczywa po poniedziałkowym rajdzie

Złoty odpoczywa po poniedziałkowym rajdzie

Foto: Adobe Stock

Patrząc na wydarzenia na rynku walutowym można powiedzieć, że inwestorzy dobrze się jeszcze nie obudzili. Złoty notuje dzisiaj niewielkie zmiany. Po godz. 10 za dolara płacono 3,97 zł, zaś euro było wyceniane na 4,28 zł. Są to poziomy zbliżone do tego, co obserwowaliśmy wczoraj.

Kiedy jednak mowa o tym, co działo się w poniedziałek na rynku, trzeba przypomnieć o imponującej sile naszej waluty. Dzisiejszy spokój jest więc zrozumiałą chwilą wytchnienia złotego.

Czy Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na obniżki stóp przed końcem 2024 roku?

- Wtorkowy, poranny handel na rynku nie przynosi większych zmian wokół eurodolara ani par związanych ze złotym. Rynek pozostaje jednak relatywnie optymistyczny po serii danych makro, które ustabilizowały oczekiwania na dwie obniżki stóp ze strony Fed. Dynamika ruchów wzrostowych jest jednak zauważalnie ograniczona. Lokalnie otrzymaliśmy wczoraj sugestie ze strony międzynarodowych banków inwestycyjnych, iż RPP może zdecydować się na lekkie luzowanie stóp przed końcem 2024. Sama Rada jak dotąd skupia się na wskazywaniu, iż scenariusz ten stopuje oczekiwane podbicie inflacji oraz dynamika wynagrodzeń - wskazuje Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.

Dane o amerykańskiej inflacji mogą wpłynąć na notowania złotego

Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że w drugiej połowie dnia czekają nas większe emocje. W centrum uwagi będzie oczywiście dolar, który będzie czekał na dane dotyczące inflacji PPI w Stanach Zjednoczonych. Ruchy dolara mogą też przełożyć się na złotego.

- Dziś w centrum uwagi znajdą się dane o kwietniowej inflacji PPI z USA oraz o bilansie płatniczym Polski w marcu. W tle będą dane z Niemiec (kolejny szacunek kwietniowej inflacji CPI i HICP oraz majowy indeks ZEW), a także informacje z regionu (inflacja i produkcja przemysłowa w Rumunii). Na 16-tą zaplanowano wspólne wystąpienie J. Powella (Fed) i K. Knota (Bank Holandii, EBC) podczas dorocznego zgromadzenia Stowarzyszenia Banków Zagranicznych w Amsterdamie — wskazują ekonomiści PKO BP.

Prawdziwy rynkowy test przyjdzie jednak jutro wraz z publikacją danych o inflacji konsumenckiej w USA.

Patrząc na wydarzenia na rynku walutowym można powiedzieć, że inwestorzy dobrze się jeszcze nie obudzili. Złoty notuje dzisiaj niewielkie zmiany. Po godz. 10 za dolara płacono 3,97 zł, zaś euro było wyceniane na 4,28 zł. Są to poziomy zbliżone do tego, co obserwowaliśmy wczoraj.

Kiedy jednak mowa o tym, co działo się w poniedziałek na rynku, trzeba przypomnieć o imponującej sile naszej waluty. Dzisiejszy spokój jest więc zrozumiałą chwilą wytchnienia złotego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Waluty
Złoty znów wraca do łask inwestorów
Waluty
Złoty znów się umacnia. Czeka na dane
Waluty
Złoty powrócił do gry
Waluty
Kryptowaluty na ratunek rosyjskim importerom. Przepisy uchwalone w jeden dzień
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Waluty
Rynkowy strach przeszkadza złotemu