Reklama

Elektroniczne protokoły już w przyszłym roku

Wszystkie sprawy w polskich sądach będą nagrywane. Rejestracja obejmie nie tylko obraz, ale i dźwięk. Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło decyzję.

Publikacja: 11.08.2009 08:04

Elektroniczne protokoły już w przyszłym roku

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

– Zmieniamy system rejestracji przebiegu rozprawy. Z protokołu pisanego przechodzimy na nagrywanie w systemie audio-wideo – mówi „Rz” Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości. Nie wszyscy sędziowie są zachwyceni tym pomysłem, ale nawet przeciwnicy dostrzegają jego zalety.

[srodtytul]Kamera na sali[/srodtytul]

W ministerstwie wiedzą, że zdania na temat nagrywania są podzielone.

– To odważny projekt, ale nie wprowadzamy go bez przygotowania – uspokaja Jacek Czaja. Mówi, że resort zbadał w tej sprawie doświadczenia innych krajów. Np. w Hiszpanii, gdzie początkowo sędziowie byli przeciwni, dziś uważają, że było to najlepsze rozwiązanie.

Jak ma wyglądać rejestracja? Na sali rozpraw będzie zamontowana kamera. Nagra ona zeznania składane przez świadka albo wyjaśnienia strony. Kamera będzie filmowała tylko stronę zeznającą.

Reklama
Reklama

Tak zarejestrowany obraz trafi do systemu komputerowego. Sędzia w każdej chwili będzie mógł go przejrzeć. Co więcej, strona będzie miała swoje hasło i login, tak by ze swojego prywatnego komputera można było wejść i przeczytać zeznania świadka. Wszystko będzie zabezpieczone kwalifikowanym podpisem elektronicznym. – Stronie udostępni się jedynie ścieżkę dźwiękową – mówi Czaja. Wszystko po to, by zeznania nie znalazły się np. na YouTube.

[srodtytul]Zeznania z komputera[/srodtytul]

– Trzeba będzie zmienić przyzwyczajenia – mówi nam radomski sędzia Jakub Węgrzyn. I dodaje, że do tej pory pracował głównie na notatkach z akt. Sam pomysł ocenia jednak pozytywnie. – Na pewno będzie szybciej. Dziś bardzo dużo czasu zajmuje sądowi przełożenie zeznań świadka i podyktowanie ich protokolantowi – tłumaczy.

Takiego samego zdania jest sędzia Rafał Puchalski z Sądu Rejonowego w Jarosławiu. – Oczywiście, wszystko zależy od systemu komputerowego obsługującego rejestrację. Jeżeli nie będzie się zawieszał i wszystko będzie działało bez przeszkód, to jestem za – mówi „Rz”.

Podkreśla też, że rejestracja elektroniczna ma sens tylko wówczas, gdy w taki sposób funkcjonują wszystkie sądy i szczeble. Nie ma sensu nagrywać, a jednocześnie prowadzić protokół pisany. – Bez sensu jest takie dublowanie – twierdzi. A przecież w razie apelacji sąd wyższej instancji też musi mieć dostęp do akt sprawy i protokołów.

Obok przyspieszenia procedowania sędzia Puchalski wymienia jeszcze jeden argument za rejestracją rozpraw: – W końcu skończą się zarzuty fałszowania protokołów – przewiduje.

Reklama
Reklama

Dużo bardziej sceptyczny wobec pomysłu jest Marek Celej z Sądu Okręgowego w Warszawie.

– Mam mieszane uczucia. Nie bardzo mogę sobie wyobrazić taką rejestrację we wszystkich sprawach – mówi. – A jeśli proces będzie prowadzony z wyłączeniem jawności, to kto zagwarantuje, że zeznania nie wyciekną na zewnątrz? – pyta. Wątpi też w mobilność sędziów i umiejętność skupienia się na odsłuchiwaniu zeznań. – Czasem trzeba zajrzeć i kilka razy przeczytać jeden fragment, np. pisząc uzasadnienie – uważa.

Sędzia Celej jest dużo większym zwolennikiem innego rozwiązania – powrotu na sale rozpraw stenografii sądowej (stenotypistki prowadzą zapis z wykorzystaniem specjalnego systemu znaków). Jego zdaniem w ten sposób byłoby szybko i bardzo dokładnie.

[ramka][b]Szybkie nagrywanie[/b]

- Przesłuchanie świadka czy zeznania oskarżonego są nagrywane – sprzęt utrwala nie tylko dźwięk, ale i obraz (tak samo przebiegać będą inne czynności procesowe, np. opinia biegłego).

- Zeznania (i każda inna czynność) są kodowane i trafiają do specjalnego systemu komputerowego.

Reklama
Reklama

- Strona – adwokat, prokurator i sąd dostają swój login oraz hasło i mogą korzystać z potrzebnych informacji.

- Każdy z nich swoje wejścia do akt sprawy musi potwierdzić weryfikowanym podpisem elektronicznym (bez niego nie uzyska dostępu do protokołu ani innych dokumentów).

- Każde wejście do sprawy będzie rejestrowane (odnotuje się, kiedy i z jakich informacji korzystano).[/ramka]

[b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/08/11/rozprawy-beda-nagrywane/]Skomentuj artykuł[/link][/b]

– Zmieniamy system rejestracji przebiegu rozprawy. Z protokołu pisanego przechodzimy na nagrywanie w systemie audio-wideo – mówi „Rz” Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości. Nie wszyscy sędziowie są zachwyceni tym pomysłem, ale nawet przeciwnicy dostrzegają jego zalety.

[srodtytul]Kamera na sali[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Praca, Emerytury i renty
„Lewaków i morderców nienarodzonych nie zatrudniamy”. Sąd o dyskryminacji przy rekrutacji
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo w Polsce
Kiedy można zmienić kategorię wojskową? Oto jak wygląda procedura
Prawo w Polsce
W tych miejscach lepiej nie zbierać grzybów. Kary za złamanie przepisów są wysokie
Konsumenci
Przełomowe orzeczenie SN w sprawie frankowiczów. Wyrok TSUE nie zmieni rozliczeń z bankami
Reklama
Reklama