Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie i Naczelny Sąd Administracyjny orzekły, że jest to informacja publiczna. Szef Kancelarii Sejmu został zobowiązany do rozpoznania wniosku o jej udostępnienie.
Chodzi o oświadczenia powiadamiające kancelarię, że wskutek zmiany sytuacji danemu posłowi nie przysługuje prawo do zakwaterowania w Domu Poselskim (DP). Wniosek o ich udostępnienie złożyło Stowarzyszenie Pro Collegio z Warszawy. – Złożyliśmy kilkanaście wniosków, w tym ten. Większość została uwzględniona – mówi radca prawny Piotr Pomianowski, pełnomocnik i członek Stowarzyszenia.
We wniosku dotychczas nierozpoznanym stowarzyszenie powołało się na uchwałę Prezydium Sejmu z 1997 r. w sprawie zakwaterowania posłów. Zgodnie z nią oraz z zarządzeniem szefa Kancelarii Sejmu z 2009 r. prawo do bezpłatnego zakwaterowania w DP przysługuje posłom niezameldowanym w Warszawie i niemającym w tym mieście prawa do lokalu. W razie braku miejsc w DP mogą wynająć mieszkanie prywatnie (maksymalnie za 2,2 tys. zł miesięcznie).
Media doniosły, że z tego ostatniego przywileju korzysta 160 posłów, a za wynajem Kancelaria Sejmu płaci 350 tys. zł. Wynajęte lokale zajmują m.in. posłowie mieszkający 20–60 km od stolicy. Wszyscy mają obowiązek niezwłocznego powiadamiania kancelarii o zmianie swojej sytuacji mieszkaniowej i o utracie prawa do pobytu w DP.
Stowarzyszenie chciało się zapoznać z kopiami oświadczeń. Szef kancelarii stwierdził, że nie jest to informacja publiczna. Jego zdaniem oświadczenia posłów są związane z ich sytuacją mieszkaniową, a więc osobistą, odnoszącą się do sfery prywatności. Nie są to też informacje dotyczące warunków czy sposobu pełnienia funkcji publicznych.