Reklama

Sąd: sami decydujemy, czy chcemy zapłacić za informację publiczną

Jeśli obywatel ma ponieść jakikolwiek koszt za przekazanie mu danych, musi wiedzieć o tym wcześniej i świadomie się na to zdecydować.

Publikacja: 20.04.2023 07:42

Sąd: sami decydujemy, czy chcemy zapłacić za informację publiczną

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie rozpoznał sprawę mężczyzny, który zwrócił się do zarządu dróg powiatowych małopolskiego miasta o udostępnienie mu projektu organizacji ruchu dla jednej z nich. Chciał zapoznać się z nim w formie elektronicznej, za pośrednictwem platformy ePUAP.

Jednostka ta uznała, że mężczyzna domaga się udostępnienia mu informacji publicznej, a jej dyrektor przekazał, że przy rozpatrywaniu wniosku pojawiły się koszty dodatkowe. Zarząd posiadał bowiem tylko dokumenty w formie papierowej, uznał więc, że będzie musiał zeskanować je w firmie zewnętrznej, a mężczyzna zostanie zobowiązany do zapłacenia za to 30,50 zł.

Ten jednak na taki warunek się nie zgodził. Argumentował, że nie dostał żadnych szczegółowych wyjaśnień, które uzasadniałyby dodatkową opłatę. W odpowiedzi zarząd przesłał skan, żądając przy tym jednak wyższej niż pierwotnie kwoty – ostatecznie 37 zł. Mężczyzna wniósł więc skargę do WSA, a ten uznał żądanie opłaty za bezskuteczne.

Sąd zauważył, że zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej podmiot może pobrać ją od wnioskodawcy. Ale chodzi o sytuację, w której dana jednostka ponosi dodatkowe koszty związane ze wskazanym w podaniu sposobem udostępnienia takiej informacji lub koniecznością nadania jej innej formy. Wnioskujący musi jednak zostać prawidłowo poinformowany, skąd wzięły się koszty i jak została ustalona ich wysokość. Ma mieć też czas, żeby zdecydować, czy chce zapłacić, czy też zmienia lub wycofuje swoje podanie.

W rozpatrywanej sprawie pierwotnie nie zostały wskazane przyczyny takiego stanu rzeczy, a ostatecznie naliczona suma okazała się wyższa niż ta pierwotna.

Reklama
Reklama

– Nawet gdyby uznać, że przedstawione przez organ okoliczności są wystarczające do podjęcia racjonalnej decyzji przez wnioskodawcę, to przesłanie ich dopiero wraz z udostępnieniem żądanej informacji trzeba uznać za spóźnione i bezskuteczne – uzasadnił sąd. Poza tym WSA podzielił argumentację skarżącego, że organ ma prawo obciążyć kogoś tylko kosztami dodatkowymi, a nie tymi wynikającymi z funkcjonowania urzędu.

Sygnatura akt: II SA/Kr 1502/22

Czytaj więcej

Informacja publiczna: obywatel chciał skany, a prezes sądu kazał płacić za papier
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama