Wygrana w sądzie może przynieść jedynie wątpliwą satysfakcję, jeżeli wcześniej nie pomyślimy o ograniczeniu działań przeciwnika. Pozwany o zapłatę może przecież przed wyrokiem pozbyć się majątku i naruszając nasze dobre imię – dalej rozpowszechniać szkalujące nas materiały, a rzekomy nabywca udziałów lub akcji – podejmować decyzje w spółce i wpływać na skład jej organów.
Żeby przeciwdziałać tego typu działaniom, które uniemożliwią wykonanie zapadłego orzeczenia bądź wywołanie przez to orzeczenie określonych skutków, w pozwie lub jeszcze przed wytoczeniem powództwa można wystąpić do sądu z wnioskiem o udzielenie zabezpieczenia.
Na czas trwania sporu
Żądanie udzielenia zabezpieczenia ma na celu uzyskanie w krótkim terminie postanowienia sądu, regulującego na czas sporu stosunki między stronami w taki sposób, aby orzeczenie merytoryczne, kończące spór między nimi mogło zostać później wykonane. Uprawnienie do wystąpienia z wnioskiem o udzielenie zabezpieczenia przysługuje przede wszystkim spierającym się stronom.
Warunkiem wystąpienia do sądu powszechnego z wnioskiem o udzielenie zabezpieczenia jest uprawdopodobnienie przez wnioskodawcę, że przysługuje mu roszczenie, a nieudzielenie zabezpieczenia spowoduje, że wykonanie uzyskanego przez niego orzeczenia w sprawie będzie niemożliwe, poważnie utrudnione lub że cel prowadzonego postępowania będzie z innych względów niemożliwy lub bardzo trudny do osiągnięcia.
Sędzia oceni
Wnioskodawca nie musi wykazać ponad wszelką wątpliwość przedstawianych argumentów, a jedynie uzasadnić przyjęcie przez sąd tezy, że są one prawdopodobne. Nie znaczy to jednak, że we wniosku o udzielenie zabezpieczenia można poprzestać wyłącznie na samych twierdzeniach, niepopartych żadnymi środkami dowodowymi. Od swobodnej oceny sądu zależy bowiem, czy uzna przedstawioną przez wnioskodawcę argumentację za dostatecznie uprawdopodobnioną.